Autor Wiadomość
kukulka1
PostWysłany: Czw 19:00, 17 Gru 2009    Temat postu:

KANTOROWICZ ZE ZŁOTĄ RĘKAWICĄ
Zawodnik MOSiR-u Shogun Mysłowice Piotr Kantorowicz zdobył główną nagrodę XXIX Międzynarodowego Turnieju o Złotą Rękawicę Wisły, a bokserzy Białej Gwiazdy zostali uznani najlepszą drużyną zawodów. Takie są najważniejsze rozstrzygnięcia, jakie zapadły dzisiaj na ringu przy ul. Reymonta.
Kibice Wisły mogą być zadowoleni z postawy naszych bokserów. Wszyscy walczący dzisiaj wiślacy wykazali się dużą ambicją, a czterech z nich odniosło zwycięstwa.
Kolejny dobry pojedynek stoczył Adrian Ozymko, który pokonał jednogłośnie na punkty Grzegorza Mardyłę z CSS Kraków. Adrian walczył bardzo poprawnie, choć gdyby kilkakrotnie potrafił zachować trochę więcej zimnej krwi, wygrałby być może przed czasem. Z bardzo dobrej strony pokazał się także nasz kadet Szymon Domoń, który po wyrównanej walce pokonał 2:1 Szymona Białasa (MOSM Tychy). Jednogłośne zwycięstwa odnieśli Mateusz Basza, który pokonał Bartłomieja Niemczyka (MOSiR Shogun Mysłowice), oraz Piotr Filuś, który po zaciętym, obfitującym w ostre wymiany ciosów boju, okazał się lepszy od Krzysztofa Włodarczyka z Victorii Jaworzno. Swoje walki przegrali Mateusz Basza z Piotrem Wodzińskim z Legii Warszawa (najlepszym kadetem turnieju) oraz Tomasz Połetek z Karolem Horowskim (Superfighter Nowy Sącz).
W pojedynku pokazowym zaprezentowała się nasza zawodniczka Patrycja Nalepa. Spotkała się z bardzo wymagającą rywalką, mistrzynią Polski juniorek z roku 2007, tegoroczną brązową medalistką krajowego czempionatu seniorek Kariną Kopińską (Dąbrowski Klub Bokserski). Dziewczyny stoczyły wyrównaną walkę. Każda zadała po kilka ładnych ciosów i dlatego sędziowie mieli nie lada problem z wyłonieniem zwyciężczyni. Ostatecznie walka została przez nich uznana za nierozstrzygniętą.
Tegoroczny Turniej o Złotą Rękawicę Wisły ściągnął do Krakowa wielkie postacie polskiego boksu sprzed lat. Swoją obecnością zaszczycili nas tym razem Zbigniew Pietrzykowski, Marian Kasprzyk, Jerzy Rybicki, Andrzej Biegalski i Jan Szczepański. Ostatni z wymienionych, mistrz olimpijski z Monachium, oceniając poziom sportowy imprezy, powiedział, że krakowskie zawody nie odbiegały pod tym względem od mistrzostw Polski. Być może słowa te będą przyczynkiem do umieszczenia naszej imprezy w kalendarzu Polskiego Związku Bokserskiego.

Zdobywcy nagród w XXIX Międzynarodowym Turnieju o Złotą Rękawicę Wisły:

Najlepszy zawodnik Turnieju, najlepszy junior – Piotr Kantorowicz (MOSiR Shogun Mysłowice)
Najlepszy kadet – Piotr Wodziński (Legia Warszawa)
Najlepszy senior – Adrian Ozymko (Wisła Kraków)
Najlepszy zawodnik z Krakowa – Adrian Ozymko (Wisła Kraków)
Najlepszy zawodnik Polski – Dawid Białas (MOSM Tychy)
Najlepszy zawodnik zagraniczny – Nick Podos (BC Homberg/Niemcy)
Najlepsza drużyna turnieju – Wisła Kraków
Najlepszy trener turnieju – Tomasz Winiarski (Wisła Kraków)
Najlepszy zawodnik TS Wisła – Szymon Domoń
Najlepszy zawodnik wagi ciężkiej – Piotr Filuś (Wisła Kraków)


Źródło: TS Wisła
kukulka1
PostWysłany: Śro 19:53, 23 Wrz 2009    Temat postu:

W dniach 11-13.09.2009r. w Żywcu odbył się M.T.B o Kapelusz Goralski. Udział wzięło 96 zawodników. Wystartowało pięciu zawodników MOSiR-u.

I miejsce:
Szymon Hozior - 52 kg
II miejsca:
Dawid Miller - 54 kg
Sebastian Pypłacz - 66 kg
Piotr Kantorowicz - 90 kg
III miejsce:
Szymon Kantorowicz - 72 kg


Józef Maczuga

źródło - www.mosir.myslowice.pl
kukulka1
PostWysłany: Nie 22:49, 29 Mar 2009    Temat postu:

Takiej gali na Śląsku jeszcze nie było!
( Życie Mysłowic )

Podczas gali rozegrano pięć pojedynków międzypaństwowych. Rozpoczęto od walki w kategorii 76kg, w której barwy Polski reprezentował Damian Matusek, na co dzień pracujący w oddziale wydobywczym kopalni Wieczorek. Nie ma wielkich sportowych sukcesów na koncie, ale jest twardzielem. Dwa lata temu omal nie stracił głowy i to dosłownie - przeżył czołowe zderzenie samochodów a maska drugiego auta wbiła mu się w krtań. - Miałem pogruchotane kości i zerwane struny głosowe, ale najgorsze było to, że mój organizm przestał wytwarzać śluzówkę - przebiegłem kilka metrów i już byłem zasapany – wspominał na konferencji prasowej przed Galą. - Mozolnie wracałem do dawnej formy. Ale jestem gotowy! – podkreślał. Rywalem „Makusa” podczas gali był John Kallenbach. Katowiczanin nic nie wiedział o swoim rywalu. - Szukałem w internecie filmów z jego walk, ale nic nie znalazłem. To nie jest komfortowa sytuacja – mówił. Walka zaplanowana była na 3 rundy po 3 minuty, ale jej finał nastąpił już w pierwszej kiedy „Makus” powalił na deski swojego przeciwnika. - Bałem się trochę o Damiana, bo miał dużo wyższego przeciwnika i w dodatku leworęcznego. Niemiec miał dłuższy zasięg i bił potężnie. Krzyczałem „Makusowi”, żeby skracał dystans i kontrował. Kiedy trafił rywala w punkt i posłał go na deski kamień spadł mi z serca. Damian to wielki talent i po ciężkim wypadku w pięknym stylu powraca do gry – mówił trener Witold Kostka. W drugiej walce (kat. 81kg) między linami stanął Igor Ditrich, który na co dzień jest rehabilitantem w ośrodku dla dzieci w Tychach. Ma na swym koncie 14 wygranych walk i w ringu nie ma litości dla rywala. Po trzech rundach emocjonującej i twardej walki wygrał na punkty 3:0. W pojedynku kategorii 86kg wystąpił Piotr Lepich, Mistrz Polski w Muay Thai, złoty medalista Pucharu Polski i „Turnieju Króla” w boksie tajskim rozgrywanego w Bankoku, ma na swym koncie 30 wygranych walk, w tym dwie przez KO. Wychował się w domu dziecka, z zawodu jest stolarzem. Do swojego imponującego wyniku zwycięstw dopisał kolejne – wygrał trzyrundowy pojedynek z niemieckim zawodnikiem na punkty 3:0. - Piotrek bardzo dobrze boksował i nie było wątpliwości kto jest lepszy – mówił trener Kostka. Kolejny naszym zawodnikiem na ringu był Kamil Sokołowski (kat. 95kg), Mistrz Polski w Muay Thai, dwukrotny Mistrz Polski w K-1 i złoty medalista na Igrzyskach Morza Czarnego w K-1. Mało jest takich zawodników, którzy chcieliby stanąć z nim w ringu, bo Kamil z 16 swych wygrany walk cztery zakończył przed czasem. W sobotę wygrał kolejną – trzyrundowy pojedynek zakończył jednogłośnym zwycięstwem na punkty (3:0). - Mówiąc szczerze nie spodziewałem się, że walka Kamila potrwa planowane trzy rundy, ale rywal okazał się godnym przeciwnikiem a nade wszystko bardzo wytrzymałym. Kamil kilkakrotnie mocno go trafił i choć nie wszystko wyszło mu tak jakby chciał to zwycięstwo było jak najbardziej zasłużone, bo technicznie był lepszy – mówił trener Kostka. Ostatnią walką meczu międzypaństwowego był pojedynek w kategorii +95 kg pomiędzy Dawidem Trólką mającym na swym koncie zwycięstwa w walkach Muay Thai, K-1 oraz MMA, na co dzień właścicielem firmy budowlanej i pubu w Chorzowie, w którym jest podobno najbezpieczniej na Śląsku, a Torstenem Raumem Mistrzem Europy zwanym z powodu nieludzkiej siły „niedźwiedziem polarnym”. Mocnymi prawymi oraz low-kickami Trólka posłał Niemca na deski w drugiej rundzie i tym samym mecz Polska vs Niemcy zakończył się miażdżącym zwycięstwem naszych fighterów. - „Niedźwiedź polarny” chyba raczej „misiu”, bo chłopaki na treningach biją mocniej – uśmiechał się Dawid Trólka. > Walka wieczoru > Po raz pierwszy w historii polskiego K-1 Rules rozegrano walkę o tytuł Zawodowego Młodzieżowego Mistrza Polski PZKB. W potyczce o mistrzowski pas w kategorii 54 kg na dystansie pięciu dwuminutowych rund zmierzyli się Michał Królik z PACO Katowice i Mateusz Rajewski z RAJEWSKI TEAM Płock. Michał ma 19 lat i jest uczniem drugiej klasy technikum w Janowie, na swym sportowym koncie ma tytuły Mistrza Polski w Kick-boxing (2007r.), Wicemistrza Świata w K-1 w kategorii do 51kg juniorów (Węgry - maj 2008) i Mistrza Świata w K-1 w kategorii do 51kg juniorów (Włochy - wrzesień 2008). Mateusz jest trzy lata młodszy i uczęszcza do gimnazjum. Stoczył znacznie więcej walk niż Michał, ponieważ przez dłuższy czas uprawiał i startował w Sanda Sanshou, jednak nie ma tak imponujących tytułów na swym koncie. Obaj są czołowymi zawodnikami Kadry Polski i prywatnie przyjaciółmi. Mistrzowski pojedynek był niezwykle zaciętą wymianą ciosów. W trzeciej rundzie Michał Króli kilka razy celnie uderzył Mateusza Rajewskiego zyskując pewną przewagę. W ostatniej Michał zasypał Mateusza gradem uderzeń i kopnięciami, ale rywal nie upadł. Wytrwał do końca i próbował się jeszcze odgryzać. Werdykt 2:1 dla Królika najlepiej świadczy o tym, że sędziowie mieli dylemat. Widownia była jednak po stronie zawodnika PACO i nagrodziła jego zwycięstwo gromkimi brawami. - Mistrzowi Świata nie wypadało przegrać walki o Mistrzostwo Polski, ale muszę przyznać że to była najtrudniejsza walka jaką stoczyłem w swojej dotychczasowej karierze – mówił Michał Królik. - Razem z Mateuszem Rajewskim jesteśmy w kadrze narodowej, jeździmy na obozy i sparujemy więc wiedziałem, że jest twardym zawodnikiem i że będzie trudnym przeciwnikiem. Wymiana ciosów była ostra, ale kilka razy udało mi się go skutecznie trafić. Choć wynik nie był jednogłośny bardzo cieszę się z tego historycznego zwycięstwa, ponieważ Mistrzostwo Polski w kategorii młodzieżowców rozgrywane było po raz pierwszy. Cieszą mnie również zwycięstwa kolegów w pojedynkach międzypaństwowych, bo to oznacza że nasza bardzo ciężka praca na treningach daje efekty i że PACO TEAM stoi na najwyższym poziomie – dodał. - Sześć pojedynków i sześć zwycięstw, krótko mówiąc PACO TEAM spisał się na szóstkę – podsumował Witold Kostka. - Gala Spartanwear będzie imprezą cykliczną i myślę, że jeszcze nie raz będzie gościła w Mysłowicach – dodał na zakończenie Tadeusz Kopciński promotor Gali.
kukulka1
PostWysłany: Śro 22:59, 25 Mar 2009    Temat postu: [Boks] MOSiR Mysłowice

W dniach 18-22.03.2009r. w Zawierciu odbyły się Mistrzostwa Polski w Boksie. Drużynę MOSiR reprezentowało trzech zawodników, Aleksander Jasiewicz wywalczył III miejsce i brązowy medal, Piotr Kantorowicz przegrał w ćwierćfinale a Krzysztof Kowalski wygrał z Węgrem Warga Tibor w pierwszym meczu Euroligi.

(strona MOSiR-u Mysłowice)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group