Autor Wiadomość
eXpert
PostWysłany: Wto 1:13, 30 Lis 2010    Temat postu:

kriskai napisał:
Dobrze wiem, że Pan Lasok nie jest idealnym kandydatem. ale co mam glosować na Pana Osyre ????? Sorry ale na mnie nie działają zmiany typu zgolenie brody czy bilbordy. Przy tej kasie co miasto dostało za sprzedaż ziemi tych inwestycji powinno być dużo więcej. Do roku 2013 można ubiegać się o dofinansowania z unii i coś mi się wydaje, że za dużo inwestycji już nie będziemy mieć. Inne miasta się rozwijają a my co?? Mamy kanalizację po 650 latach Wesoly fuszera jakich mało. Jak nas gówna nie zaleją to będzie dobrze. A jak wygra Pan Osyra to będziemy mieli to co mieliśmy. Radni Ci sami więc jakich zmian możemy się spodziewać. Wydaje mi się, że najlepsze lata już straciliśmy i nie dogonimy innych miast. Obym się mylił.


Gdyby nasi radcy w końcu docenili i wykorzystali potencjał tego miasta, to byśmy już dzisiaj chodzili po złotych chodnikach.
kriskai
PostWysłany: Pon 11:12, 29 Lis 2010    Temat postu:

Dobrze wiem, że Pan Lasok nie jest idealnym kandydatem. ale co mam glosować na Pana Osyre ????? Sorry ale na mnie nie działają zmiany typu zgolenie brody czy bilbordy. Przy tej kasie co miasto dostało za sprzedaż ziemi tych inwestycji powinno być dużo więcej. Do roku 2013 można ubiegać się o dofinansowania z unii i coś mi się wydaje, że za dużo inwestycji już nie będziemy mieć. Inne miasta się rozwijają a my co?? Mamy kanalizację po 650 latach Wesoly fuszera jakich mało. Jak nas gówna nie zaleją to będzie dobrze. A jak wygra Pan Osyra to będziemy mieli to co mieliśmy. Radni Ci sami więc jakich zmian możemy się spodziewać. Wydaje mi się, że najlepsze lata już straciliśmy i nie dogonimy innych miast. Obym się mylił.
eXpert
PostWysłany: Nie 22:16, 28 Lis 2010    Temat postu:

Pożyjemy, zobaczymy.

Poza internetem też różne rzeczy się dzieją... Np. można stracić kontakt z rzeczywistością.
farfura
PostWysłany: Nie 17:45, 28 Lis 2010    Temat postu:

Poza wszystkim zaletami i walorami Internetu (ostatnio przez sieć kupowałem śliniaczki dla mojej kochanej córci) ma on moim zdaniem kilka poważnych wad… Jedną z nich jest możliwość wypisywania przez wielu frustratów swoich żali na otaczającą ich rzeczywistość.
Inną, nie wiem czy nie gorszą jeszcze jego wadą jest możliwość stworzenia swojego drugiego, lepszego „ja”. Indywiduum takie, żyjące w realnym świecie, może wówczas wychwalać swoje wirtualne zalety i gloryfikować swoją osobę. Może zapewniać, że otwartość, aktywność, wytrwałość, systematyczność, pracowitość to jego drugie imię, a determinacja w dążeniu do założonych celów i wizja miasta – pięknego, rozwijającego się na każdym kroku, w którym budowane są mosty a jego włodarze są uczciwi, wolni od korupcji i nepotyzmu, to wyłączny i prawdziwy cel w życiu.
Aaa, i jeszcze coś. Że wolontariat to coś, co łączy ludzi.
Cóż…
Do rzeczy. Jestem wdzięczny pewnemu Oskarżonemu (mam jednak szczerą nadzieję, że już wkrótce i to bez żadnych obaw o naruszenie dóbr osobistych , będę mógł go nazwać Przestępcą), gdyż dzięki niemu (o dziwo, a jednak mu coś zawdzięczamy!) nasze Mysłowice błyszczą niczym prawdziwy diament pośród pustyni szarości.
Tak Panie i Panowie! Według oficjalnych danych PKW frekwencja wyborcza w Mysłowicach wyniosła magiczne 50,46 %, podczas gdy średnia w śląskich miastach na prawach powiatu wyniosła tylko 39,13%. Jesteśmy najlepsi!
To prawdziwy sukces, mamy się czym pochwalić! Jestem przekonany, że najwyższa frekwencja w regionie jest konsekwencją stanu w jakim obecnie znajdują się Mysłowice. A jego położenie nie jest, niestety, do pozazdroszczenia. Nie chcę być Kasandrą (ile bym dał, aby się mylić!), ale raczej nie widzę jeszcze siły sprawczej, która mogłaby to diametralnie zmienić, to wymaga czasu. Myślę, że może być jednak znacznie lepiej, normalniej.
Podobnie jak to czyniłem podczas każdych kolejnych wyborów i tym razem skwapliwie skorzystałem z przysługującego mi czynnego prawa wyborczego i w dniu 21 listopada 2010r. oddałem swój głos. Na kogo?
Na Edwarda Lasoka.
Żeby było jasne. Jestem jeszcze dość młody (choć 32 jesieni mam już za sobą), poglądy mam umiarkowanie prawicowe, na PIS nigdy swojego głosy nie oddam (prędzej niechaj szczeznę!). Nie jestem z Panem Edziem w jakikolwiek sposób powiązany.
Być może można go nazwać dziadkiem, urzędasem (tyle lat w samorządzie), pi****łą (bo taki spokojny i zrównoważony)… Być może dotychczas można mu było zarzucić brak charyzmy, wystarczającej energii, sił i determinacji w dążeniu do urzeczywistnienia swych celów. Być może nie jest kandydatem wyjątkowym, idealnym, bez wad. Kandydatem, który niczym Jarema Wiśniowiecki w „Ogniem i mieczem” porywa za sobą tłumy zwolenników, jednocześnie paląc i nabijając na pal swych przeciwników.
Nie. Postacią wybitną z pewnością nie jest. Jest jednym nas. Pewnie czasami nie chce mu się rano wstać do roboty, być może czasami wnerwia go żona, ba, może nawet zdarza mu się zapomnieć zamknąć klapę po zrobieniu siku…
Ale to jego wybrałem i jemu powierzyłem swój głos, a także to w nim pokładam nadzieję, że będzie dobrym prezydentem. Że będzie rozsądnie dobierał swoich współpracowników, że kierując miastem będzie korzystał z usług specjalistów, że będzie potrafił umiejętnie współpracować z radą miasta (niestety znów podzieloną, wśród której z pewnością nie wszyscy zasłużyli na otrzymany mandat społeczny), że będzie umiejętnie i skutecznie walczył o środki unijne, bez których nasze miasto pozostanie na szarym końcu rozwoju. Że nie będzie pozwalał żerować na miejskiej (naszej!) kasie niektórym przedsiębiorcom, którzy zgarnęli wszystkie intratne zlecenia, że obca mu będzie źle rozumiana duma, że pozwoli na rozwój lokalnym społecznościom w postaci wspierania rad dzielnic i osiedli. Że, że, że… tak, może to i koncert życzeń, ale pokornie proszę o wybaczenie.
Udzielne rządy Oskarżonego podziałały mi z pewnością na podświadomość - od kilku lat młode wino nie uderzało do głowy jak wcześniej, gorzka czekolada nie była gorzka, nawet seks był inny… Dwie kadencje to aż nadto, aby zrozumieć błąd w wyborze. I choć ja sumienie mam czyste, aby zmienić to co się stało, wiele wody w Rawie musi przepłynąć…
Uwzględniając to co napisałem powyżej, proszę, zastanówcie się nad swoją siłą. Siłą wyborczą, siłą społeczną, siłą sprawczą. Być może byli inni, w istocie lepsi kandydaci, którzy odpadli podczas pierwszej tury wyborów prezydenckich, lecz nie pozwólcie, aby dana nam szansa poszła w niebyt. Szansa na zmianę. Na odcięcie hydrze wszystkich głów. Na to, aby Mysłowice nie były kojarzone ze światłami, które zamiast w nocy świecić – gasną (bo ktoś się pokłócił, ktoś obraził – co mnie to do cholery obchodzi!?) lub aby naszego miasta nie kojarzyć z prezydentem, który najprawdopodobniej, jak na razie zgodnie z wyrokiem sądu I instancji, ma dziwne obyczaje dźgania się kozikiem.
Nie twierdzę, że mój kandydat to Archanioł Gabriel zstępujący z nieba, czy Jan III Sobieski ratujący mury Wiednia. Nie mogę jednak pozwolić na to, aby Oskarżony mógł wygrać najbliższe wybory. Na to, aby ponownie chełpił się swoją potęgą, swoją siłą, swoim fałszywym sprytem. Nie chcę, aby jego zarośnięta facjata, wyglądająca z bilbordów opłacanych z moich podatków, nadymała się w zachwycie nad swoim geniuszem i szczerzyła zęby w niemym uśmiechu zdając się mówić: „A widzisz parchu? Tak się wydaje miejską kasę”...
Tak, chciałbym, aby Edward wygrał. I nie dlatego, że jest mniejszym złem od Oskarżonego, jak złośliwie twierdzi jeden z jego pokonanych konkurentów, ale dlatego, że jest od Oskarżonego lepszym człowiekiem.
Że jako prezydent będzie uczciwy i pracowity, skory do kompromisu, że będzie potrafił jednoczyć ludzi. Że będzie wytrwały w dążeniu do realizacji celów zgodnych z interesem Mysłowic. Tak, tego sobie życzę. I tego także, abym 5 grudnia 2010r. mógł powiedzieć: „Venimus, vidimus et Lasok vicit”.
Pamiętaj: „Masz głos, masz wybór” Wesoly

Pozdrawiam
Farfura
Jezyk
Zajczak
PostWysłany: Nie 13:58, 28 Lis 2010    Temat postu:

z obecnych kandydatów, nikogo nie widzę w roli aktualnego prezydenta i uderzę do osoby nade mną - czy Ty myślisz, że jak Lasok będzie to się coś zmieni na lepsze??? Śmiem stwierdzić, że będzie nawet gorzej, już lepiej było wybierać, nowych, młodych a nie ten sam beton,który od lat wzajemnie się z Osyrą wadzili, teraz będzie to samo, Osyra zawiąże koalicję w Radzie a Lasok gówno zrobi i mamy tą samą sytuację jaką mamy od 8 lat.
kriskai
PostWysłany: Wto 10:13, 23 Lis 2010    Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=AP6jBRJseVg


i wszystko na temat ....

jeszcze coś nowego no no no same ciekawostki

http://www.m-ce24.pl/artykuly-167/items/jerzy-buzek-i-artur-rojek-oburzeni-banerem-z-ich-wizerunkiem.html

JAK CI, KTÓRZY GŁOSUJĄ ZA NIM CHCĄ ZMIENIĆ MYSŁOWICE ???
eXpert
PostWysłany: Śro 23:06, 03 Lis 2010    Temat postu:

alex napisał:
iTVM mogłoby się tym zająć, w końcu jest to miejska telewizja.


Śmiem wątpić aby jedno z narzędzi naszej władzy robiło sobie cios w plecy (albo nóż w plecy jak kto woli) i dawało okazję reklamy swoim oponentom.

Także może jakieś niezależne medium? M-ce48? Wesoly
Ania
PostWysłany: Śro 18:22, 03 Lis 2010    Temat postu:

jest to jakiś pomysł
ninja alex
PostWysłany: Śro 15:06, 03 Lis 2010    Temat postu:

iTVM mogłoby się tym zająć, w końcu jest to miejska telewizja.
Rafal
PostWysłany: Śro 14:14, 03 Lis 2010    Temat postu:

WitoldO napisał:
Witam. Swój ramowy program umieściłem na swojej stronie -witoldobrzut.pl, i z końcówką .eu. Strona jest świeża i niedopracowana, ale powoli i tam będą zmiany. Co do szczegółów to nie można ich podawać bo nikt z kandydatów tak naprawdę nie wie co zastanie w Urzędzie. Ja nie chcę obiecywać. Jeżeli by mnie wybrano mogę tylko zapewnić solidną pracę na rozwiązaniami trapiących nas bolączek Wesoly


Przynajmniej Pan nie obiecuje "gruszek na wierzbie"... Wesoly Być może na Pana zagłosuje...

ps. a czy ktoś wie czy byłaby możliwość wspólnej debaty z wszystkimi kandydatami?? Czy w ogóle jest taki pomysł??
kriskai
PostWysłany: Śro 9:56, 03 Lis 2010    Temat postu:

PREZYDENTA TEZ WYMIENIĆ !! WSZYSTKICH POWYMIENIAĆ !!!! MOŻE W TEDY COŚ SIĘ ZMIENI W NASZYM MIEŚCIE
WitoldO
PostWysłany: Wto 23:17, 02 Lis 2010    Temat postu:

Witam. Swój ramowy program umieściłem na swojej stronie -witoldobrzut.pl, i z końcówką .eu. Strona jest świeża i niedopracowana, ale powoli i tam będą zmiany. Co do szczegółów to nie można ich podawać bo nikt z kandydatów tak naprawdę nie wie co zastanie w Urzędzie. Ja nie chcę obiecywać. Jeżeli by mnie wybrano mogę tylko zapewnić solidną pracę na rozwiązaniami trapiących nas bolączek Wesoly
lutka
PostWysłany: Wto 22:35, 02 Lis 2010    Temat postu:

Wg mnie cała Rada Miasta jest do wymiany. Nic tylko ciągłe kłótnie.. Prezydenta natomiast bym zostawiła...
ninja alex
PostWysłany: Wto 18:58, 02 Lis 2010    Temat postu:

Nic nie szkodzi Wink. Dla mnie program wyborczy jest równoznaczny z planem na Mysłowice. Ostatnie 2 lata w mojej ocenie były kompletnie pozbawione kierunku rozwoju naszego miasta, dlatego jestem ciekawa, jakie pomysły na M-ce mają poszczególni kandydaci. Tylko tyle Mr. Green
WitoldO
PostWysłany: Pon 21:26, 01 Lis 2010    Temat postu: uzupełnienie

Przepraszam, ale dopiero teraz zauważyłem że odpowiadam Pani. Usmiech

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group