 Wysłany: Pon 15:48, 31 Mar 2008 Temat postu: [CT] Podpalacze bez wyobraźni |
|
| Podpalacze bez wyobraźni
( IW, Co Tydzień ) W wyniku pokutującej tradycji wypalania traw, w bieżącym roku mysłowiccy strażacy gasili już 50 takich pożarów. W 2007 roku interwencji było 200. Tymczasem ten zwyczaj to przeżytek, a do tego bardzo niebezpieczny. Każdego roku z nadejściem wiosny rozpoczyna się sezon na wypalanie traw. Na łąkach, nieużytkach, w przydrożnych rowach i na miedzach pojawiają się niszczące płomienie, zazwyczaj wzniecane ręką podpalaczy. Efektem wypalania są często niekontrolowane pożary, mogące skutkować dużymi stratami materialnymi, a nawet ofiarami śmiertelnymi. W 2005 roku z powodu zadymienia spowodowanego pożarem łąki w pobliżu bramek autostradowych w Brzęczkowicach doszło do groźnego wypadku. Zderzyły się dwie ciężarówki i cztery samochody osobowe. Byli ranni. EKOLODZY OSTRZEGAJĄ, ŻE ZJAWISKO WYPALANIA TRAW JEST BARDZO NIEBEZPIECZNE DLA ŚRODOWISKA NATURALNEGO I POWODUJE ZACHWIANIE RÓWNOWAGI EKOLOGICZNEJ. WIELE ZWIERZĄT, NIE MAJĄC MOŻLIWOŚCI UCIECZKI PALI SIĘ ŻYWCEM. GINĄ OWADY, PTAKI, ICH GNIAZDA I LĘGI, ŻABY, ŚLIMAKI, KRETY, NORNICE. Podpalaczy nie powstrzymuje nawet fakt, że proceder jest prawnie zabroniony zarówno przepisami o ochronie środowiska, jak i przepisami o ochronie przeciwpożarowej. Za podpalenie można trafić do nawet do więzienia, a w przypadku stworzenia zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób albo mienia nawet na wiele lat. - Osoby powodujące pożary powinny pamiętać, że zastępy straży pożarnej likwidujące skutki tych pożarów mogą być w tym samym momencie bardziej potrzebne w innym miejscu. Może w tej samej chwili ktoś z rodziny podpalacza będzie oczekiwał pomocy strażaków zajętych gaszeniem traw – apeluje do rozsądku mieszkańców kpt. Wojciech Chojnowski z Komendy Miejskiej PSP w Mysłowicach. |
|
