Autor Wiadomość
Tofik
PostWysłany: Pon 13:38, 19 Maj 2008    Temat postu: [ŻM] Stawiam na siatkówkę i piłkę nożną

STAWIAM NA SIATKÓWKĘ I PIŁKĘ NOŻNĄ
( Z Adamem Goździckim, dyrektorem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych rozmawia Michał Woźniczko )

Maj w szkołach średnich przebiega pod dyktando matur. Czy w kierowanym przez pana Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 wszystko odbywa się zgodnie z planem?

Nie mamy żadnych proceduralnych problemów z egzaminem dojrzałości w naszej szkole. Rozmawiamy 13 maja, więc mogę już spokojnie powiedzieć, że największy boom maturalny się w zasadzie skończył. Matury dzielimy na dwa etapy: ten pierwszy – obowiązkowy, czyli język polski i języki obce. Wtedy mamy zdecydowanie najwięcej pracy. To już za nami. Dzisiaj odbywa się egzamin z historii i mieliśmy tylko dwie osoby zdające. Proszę pamiętać, że matury w obecnym kształcie, na poziomie podstawowym, są stosunkowo krótkie – trwają 120 minut. Dawniej, egzamin maturalny pisało się przecież przez 5 godzin.

Podczas kwietniowej sesji Rady Miasta zapadła decyzja o powołaniu w Mysłowicach III Liceum Ogólnokształcącego z klasami sportowymi, które znajdzie się pod skrzydłami ZSP 3. Czy szkoła sportowa na poziomie szkoły średniej jest w naszym mieście potrzebna?

W Mysłowicach szkoła sportowa działa od 25 lat. Obecnie funkcjonuje ona na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum. Klasy sportowe na poziomie szkoły średniej przez pewien czas funkcjonowały w I Liceum Ogólnokształcącym. Problem polegał na tym, że te klasy nie były ukierunkowane na konkretne dyscypliny sportu. Były to po prostu ogólne klasy usportowione, do których przyjmowano uczniów uzdolnionych sportowo. Idea tych klas się nie sprawdzała, bo bardzo trudno było prowadzić zajęcia, jeśli w jednej grupie ma się: koszykarzy, siatkarzy, lekkoatletów i pływaków. Nasza szkoła nastawia się przede wszystkim na dwie dyscypliny: piłkę nożną i siatkówkę. Nie ukrywam, że w klasach sportowych III LO, znajdą również miejsce osoby, które mają wyjątkowe osiągnięcia sportowe z innych dziedzin. O tym, czy uzdolniony pływak lub sprinter zostanie przyjęty, zdecyduje specjalna komisja.

Kiedy rozpocznie się nabór?

Klasy sportowe ruszają już od września tego roku. 26 i 28 maja odbędą się egzaminy sprawnościowe dla absolwentów gimnazjów. Obecnie funkcjonuje nabór elektroniczny do szkół. Uczniowie nie przynoszą dokumentów, tylko logują się poprzez stronę internetową. W przypadku klasy sportowej nie wystarczą deklaracje elektroniczne. Konieczne jest przeprowadzenie egzaminu sprawności fizycznej. Na bazie egzaminu, kandydaci będą otrzymywać dodatkowe punkty do rekrutacji. Przewidujemy, że klasa sportowa będzie liczyła maksymalnie 25 osób. Idealnym rozwiązaniem byłoby utworzenie dwóch grup ćwiczebnych: chłopcy – piłka nożna, dziewczyny – siatkówka.

Na jakim etapie znajduje się plan przeniesienia ZSP 3 z Placu Wolności do budynku Gimnazjum nr 1 na Bończyku?

W tej chwili możemy mówić dopiero o koncepcji całego przedsięwzięcia. Opracowane studium wykonalności zakłada funkcjonowanie dwóch szkół w budynku G1 na Bończyku. Osobiście jestem za pomysłem przeniesienia naszej szkoły na Bończyk. Już w tej chwili budynek na Placu Wolności jest dla nas za ciasny. Natomiast w Gimnazjum nr 1 będziemy mieli dwukrotnie więcej pomieszczeń.

Co z infrastrukturą sportową?

W tej chwili, żadna mysłowicka szkoła ponadgimnazjalna nie dysponuje kompletną bazą do prowadzenia zajęć sportowych. Nawet jeśli powstaną boiska i hala sportowa pomiędzy LO1 i LO2, to przy ilości klas w obu szkołach, zajęcia będą prowadzone od rana do wieczora. Moja szkoła korzysta z pełnowymiarowej sali gimnastycznej na Powstańców, oddalonej od ZSP3 o 300 metrów. Boisko piłkarskie mamy niewiele dalej, bo na Lechii 06. Po przeniesieniu nas do Gimnazjum nr 1, sytuacja będzie jeszcze korzystniejsza. Po pierwsze będzie blisko do sali przy Jasińskiego, nie mówiąc już o hali widowiskowo-sportowej i pływalni, która powstanie na granicy Bończyka i Wielkiej Skotnicy. W planach jest także budowa nowej, sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 1. W trudniejszej sytuacji byliby piłkarze, ale w niedługim czasie powstanie sztuczna murawa na boisku Górnika 09 i tam w godzinach rannych trenowaliby nasi uczniowie.

Problemem młodych sportowców może okazać się łączenie treningów z nauką. Czy nie obawia się pan, niższego poziomu nauki w klasach sportowych?

Kandydatom do klasy sportowej tłumaczę, że sportowcy mają o dwa razy trudniej, niż cała reszta szkoły. Oprócz czasu, który poświęcają na treningi, muszą normalnie uczestniczyć w zajęciach, odrabiać lekcje i przygotowywać się do klasówek. W naszej szkole mamy klasy wielozawodowe i tam są dzieciaki, które przez dwa dni w tygodniu pracują, a pozostałe trzy się uczą. Ci uczniowie nierzadko przychodzą na lekcje zmęczeni i nauczyciele muszą przekazać im wiedzę w taki sposób, aby ona do nich trafiła. Ze sportowcami będzie podobnie.

Co z kadrą wuefistów?

W tej chwili mamy kadrę, która poradzi sobie zarówno z grupą siatkarek, jak i piłkarzy. Póki co będziemy korzystać z olbrzymiego doświadczenia Sebastiana Michalaka, koordynatora siatkarskiej sekcji MOSiR. Jeśli chodzi o piłkę nożną to wystarczy wymienić nazwiska: Wojciecha Osyry i Sławka Rydla. Uczniowie klas sportowych będą mieli 10 godzin wuefu w tygodniu. Poniedziałek poświęcimy na rekreację i odnowę biologiczną na basenie. Reszta, to zajęcia specjalistyczne.

Jak ocenia pan kondycje sportową młodych mysłowiczan?

Jeśli mam oceniać kondycję młodzieży, to zapomnijmy na chwilę o sportowcach, bo oni świetnie dają sobie radę. Zwróćmy uwagę na młodych ludzi nie trenujących na co dzień. Najgorszym symptomem kondycji fizycznej młodzieży, są zwolnienia lekarskie z wuefu z najbardziej prozaicznych powodów, takich jak katar. Liczba nie ćwiczących rośnie z roku na rok.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group