Autor Wiadomość
Tofik
PostWysłany: Pią 10:48, 07 Lis 2008    Temat postu: [DZ] Mafia przyszła na targ

Mafia przyszła na targ
( Krzysztof P. Bąk - POLSKA Dziennik Zachodni )

Mysłowickie targowisko do tej pory było rewirem kieszonkowców i handlarzy podróbkami. Od piątku jest również polem międzynarodowego konfliktu, w którym argumentami są nie słowa, a pistolety.

Bandyci, którzy w miniony piątek odwiedzieli targowisko przy ul. Sosnowieckiej, chcieli wymusić haracz. Ale sprzedawcy, których zaczepili nie chcieli zapłacić. Dlatego wywiązała się strzelanina. A przypadkową ofiarą została starsza kobieta, która robiła zakupy.

Napastnicy szybko wpadli w ręce mysłowickich policjantów, którzy na targowisku pojawili się zaalarmowani przez świadków zdarzenia. W sumie zatrzymali sześć osób. Czterech to obywatele Bułgarii, dwóch pochodzi z Pakistanu.

Dwóch z nich usłyszało już zarzuty, za które grozi nawet do dziesięciu lat więzienia. - 32-letniemu Bułgarowi prokurator przedstawił zarzuty wymuszenia rozbójniczego. - Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące - informuje asp. sztab. Ryszard Padewski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.

Sędziowie byli bardziej litościwi wobec jego krajana. Będzie sądzony z tego samego paragrafu. W tym przypadku skończyło się tylko na zastosowaniu dozoru policyjnego. Udziału w zajściu nie udało się udowodnić ich dwóm kompanom, którzy prawdopodobnie uczestniczyli w awanturze.

Postawione im zarzuty są dosyć ciężkiego kalibru. Jak ustalili policjanci, na targowisku przy ul. Sosnowieckiej zjawili się tylko po to, by wymusić haracz. Na ofiarę wybrali handlującego ubraniami Pakistańczyka. Mężczyzna nie chciał za kilkaset euro kupić proponowanej mu "ochrony". Najpierw wywiązała się kłótnia, którą jeden z zatrzymanych chciał rozstrzygnąć za pomocą pistoletu. Oddał kilka strzałów. Postrzelił swojego oponenta ale i przypadkową osobę.

68-letnia mysłowiczanka tradycyjnie szukała w tym miejscu okazji do tańszych zakupów. Dostała w głowę. Na szczęście pistolet nie był nabity ostrą amunicją, lecz śrutem. Skończyło się na dosyć poważnej ranie głowy. Kobieta przebywa w szpitalu.

Co ciekawe, przed sądem stanie również Pakistańczyk, w samochodzie którego znaleziono kilkadziesiąt bluz, spodni i kurtek z podrobionymi znakami towarowymi znanych sportowych marek. W ręce policji wpadł już nie pierwszy raz. Dlatego grozi mu do pięciu lat więzienia.

Nie to jest jednak najbardziej bulwersujące w tej sprawie. Wizyta chcących wymusić haracz jest sygnałem, że odpowiednie służby muszą zwrócić większą uwagę na mysłowickie targowiska. Choćby dlatego, by zwiększyć bezpieczeństwo zarówno kupujących tam jak i sprzedających.- Czegoś takiego jeszcze tutaj nie widziałam - wzdycha kobieta zwijająca właśnie swój stragan w kolejnym, handlowym dniu, gdy odwiedziliśmy targowisko. - Jasne, że się boję. Mam nadzieję, że było to jednorazowy incydent, bo przecież żyć z czegoś muszę. A z handlu w Mysłowicach jestem zadowolona - dodaje. Podobne opinie prezentują inni kupcy. Z obawy o swoje małe interesy nie chcą wypowiadać się pod nazwiskami.

To, że takiego przypadku w naszym mieście jeszcze nie było potwierdzają policjanci. - To pierwsze tego typu zdarzenie - podkreśla Ryszard Padewski.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group