Autor Wiadomość
take
PostWysłany: Nie 15:16, 19 Gru 2010    Temat postu:

Śląski



ninja alex
PostWysłany: Nie 15:03, 19 Gru 2010    Temat postu:

Stan na grudzień 2010

Lech Poznań - stadion skończony, źródło: kamerka


Warszawa - narodowy, źródło


Wrocław, źródło


Gdańsk, źródło
elewacja:
ninja alex
PostWysłany: Pią 13:25, 16 Lip 2010    Temat postu:

Stan na lipiec 2010 : ) minął prawie rok od poprzedniego mojego postu.

UWAGA MOŻE SIĘ DŁUGO ŁADOWAĆ:


WROCŁAW kamerka


GDAŃSK foto by Paprys81 z SSC


POZNAŃ, foto by Carte z SSC i aerofoto-kaczmarczyk.com



WARSZAWA, foto by szumar i soboleuS z SSC



I miasta rezerwowe:

KRAKÓW kamerka + stadionwisly.info



CHORZÓW, foto by mobilo z SCC


A teraz ciekawostki z budowanych stadionów nie związanych z Euro2012.

Warszawa, stadion Legii, zyciewarszawy.com



Kraków, stadion Cracovii, foto by kojo z SSC i gazetakrakowska.pl



Lubin, Stadion Zagłębia, foto by zaglebie-lubin.pl


Gdynia, stadion Arki, foto arkowcy.pl


Pozdrawiam ;>
Axel
PostWysłany: Pią 12:20, 10 Lip 2009    Temat postu:

ładnie to wygląda, tylko szkoda, że nie u nas.
ninja alex
PostWysłany: Czw 19:24, 09 Lip 2009    Temat postu:

Aktualności z placów budowy:

WROCŁAW kamerka


KRAKÓW kamerka



GDAŃSK kamerka


POZNAŃ europoznan2012.pl



WARSZAWA kamerka
Nemo
PostWysłany: Sob 19:37, 23 Sie 2008    Temat postu:

Zgadza się... i nie tylko w budowlance może być inna Mruga Wesoly
Rafal
PostWysłany: Sob 14:46, 23 Sie 2008    Temat postu:

cś tam mówili że chyba teraz w firmach budowlanych pracuje tam jakieś 15 mln osób i teraz są "bezrobotni" bo co mają budowac jak już wszystko wybudowali na igrzyska Wesoly porponuje wpuścić do polski jakies 10 mln i dac i wolną rękę... zobaczycie wtedy nie poznacie polski hahahaha
_E_J_
PostWysłany: Sob 14:00, 23 Sie 2008    Temat postu:

Chińczycy nam wszytko zrobią za pół darmo i do tego pod skosem Wesoly Musimy na czymś oszczędzić.
ninja alex
PostWysłany: Śro 16:40, 21 Lis 2007    Temat postu:

Budowa Stadionu Dziesięciolecia, na którym ma zostać rozegrany mecz otwarcia finałów piłkarskich mistrzostw Europy 2012 ruszy najwcześniej za rok - powiedział w poniedziałek w programie Kurier w TVP Info minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki.

- Tak naprawdę buldożery wjadą na teren budowy dopiero za rok, bowiem teraz musimy wybrać firmę, która zaprojektuje Stadion Narodowy, a przygotowanie projektu może zająć pół roku, do siedmiu miesięcy. Później musimy ogłosić przetarg na wykonawstwo, co oznacza kolejne pół roku czekania - powiedział Drzewiecki.

- Niestety nie da się tego przeskoczyć, bo nasze procedury przetargowe są takie, a nie inne. Trzeba się zastanowić nad legislacyjnymi zmianami, które mogłyby usprawnić przeprowadzanie przetargów - dodał minister sportu.

W poprzedni poniedziałek ustępująca ze stanowiska minister Elżbieta Jakubiak zarekomendowała swojemu następcy trzy firmy architektoniczne, z którymi powinno się podjąć rozmowy na temat wykonawstwa. Zrobiła to po konsultacjach z Drzewieckim, a ten zapowiada, że wyboru właściwej dokona do końca listopada.

- Propozycje przedstawione przez te trzy pracownie architektoniczne to nie są plany faktycznej realizacji Stadionu Narodowego, a jedynie wizualizacje zrealizowanych przez nie projektów, wkomponowane w lokalizację na warszawskiej Pradze. Dopiero od momentu wskazania wykonawcy projektu rozpocznie się jego realizacja, która potrwa około sześć miesięcy - powiedział Drzewiecki.

Stadion Narodowy ma zostać wybudowany na terenach Stadionu X- lecia, a kontrowersje budzi właściwie tylko kwestia, czy ma on zastąpić stary obiekt, czy też stanąć na pobliskich błoniach. Obecnie trwają badania geologiczne terenu, mające ustalić, czy możliwe jest zbudowanie w niecce istniejącego.

- Uważam, że najlepiej byłoby postawić go w niecce starego stadionu i taka koncepcja będzie rozpatrywana w pierwszej kolejności. Jednak jeśli się okaże, że względy architektoniczne wynikające z uwarunkowania terenu nie będą temu sprzyjać i będzie istniało zagrożenie terminu ukończenia prac, to wtedy zdecydujemy się na budowę na błoniach - powiedział Drzewiecki.

Z wstępnych ekspertyz przedstawionych niedawno przez minister Jakubiak - obecnie przewodniczącej sejmowej komisji kultury fizycznej i sportu - wynika, iż wykorzystanie niecki Stadionu X- lecia może być ryzykowne, co z kolei może spowodować opóźnienia w pracach budowlanych.

- Jestem zdania, że mecz otwarcia powinien zostać rozegrany w Warszawie i będziemy robić wszystko, żeby tak się stało. W połowie 2010 roku UEFA skontroluje stan naszych przygotowań do Euro 2012 i jestem przekonany, że jeśli wszystkie inne inwestycje, nie tylko obiekty sportowe, będą na zadawalającym etapie prac, to będziemy mogli negocjować przesunięcie terminu oddania Stadionu Narodowego na rok 2011 - powiedział Drzewiecki. - Pamiętajmy, że drogi i całą infrastrukturę budujemy nie na mistrzostwa Europy, tylko dla Polski, a Euro 2012 jest tylko solidnym bodźcem, który może proces rozwoju kraju przyspieszyć.

Dyskusja na temat lokalizacji Stadionu Narodowego ma być kontynuowana w czwartek, na forum sejmowej komisji, której gościem będzie minister Drzewiecki.

mik, PAP

Źródło: Sport.pl


Nie zdziwię się jeśli Warszawa się nie wyrobi Laughing
Tofik
PostWysłany: Nie 12:11, 03 Cze 2007    Temat postu:

Nowe Życie Gospodarcze :
Opadła fala euforii po polsko-ukraińskiej wiktorii w walce o EURO 2012 i ... cisza. Jeśli nie liczyć buńczucznych zapowiedzi lokalnych władz, jak to odmienią oblicze swoich miast i staną się światowymi metropoliami sportu, nie słychać żadnych oficjalnych wypowiedzi o rozpoczęciu poważnych przygotowań do realizacji tego olbrzymiego przedsięwzięcia.

A czas leci. Gorzej. Pojawia się szum informacyjny wskazujący, że nie tylko nie pracujemy nad wypracowaniem logistyki dla tego programu, ale gubimy się w bieżącej realizacji już rozpoczętych inwestycji, zupełnie przecież niezależnych od tego, co nas czeka w 2012 roku. Słychać o kontrowersjach pomiędzy resortami w sprawie pieniędzy na budowę dróg, zamieszanie zapanowało w BGK, banku finansującym inwestycje drogowe, odwlekane są rozstrzygnięcia przetargów na zupełnie drobne inwestycje, które pozwoliłyby uwolnić ludzi i instytucje w przyszłości, gdy rozpoczną się naprawdę wielkie realizacje.

Jedyna informacja pozytywna – jak na razie – to działania sejmowej komisji gospodarki i ministerstwa gospodarki, którzy przygotowali projekt nowelizacji ustawy o partnerstwie publiczno-prywatnym i rozpoczęli konsultacje tego projektu.

I to jest właśnie sprawa zasadnicza. Logika nakazuje, by takie właśnie procedury uruchomiły wszystkie instytucje odpowiedzialne za kształt prawa stanowiącego o warunkach przygotowania i realizacji inwestycji infrastrukturalnych, bo to prawo jest dzisiaj największą barierą w procesie inwestycyjnym. Likwidacja inwestorskiego toru przeszkód to podstawowy warunek powodzenia w przygotowaniach do EURO 2012. A pracy nie mało. Zmiana ustawy o planowaniu przestrzennym, prawa budowlanego, prawa środowiska, ustawy o zamówieniach publicznych to zadanie w normalnych warunkach (jak uczy doświadczenie ze wszystkich dotychczasowych nowelizacji tych regulacji) na wiele miesięcy. A powinno być wykonane bez mała natychmiast i w bardzo szerokim zakresie.

Nie wiem, kto powinien panować nad tymi procedurami. Jeśli rozmyje się to w resortowych działaniach, w rozproszeniu, bez jakiejkolwiek koordynacji poczynań urzędniczych, inwestycje ugrzęzną w gąszczu paragrafów, społecznych protestów i odwołań, konfliktów władz samorządowych i administracji państwa.

Jestem przekonany, że z inicjatywy komisji gospodarki i ministra gospodarki powinien zostać natychmiast powołany międzyresortowy zespół urzędników i specjalistów od prawa inwestycyjnego i przygotować „mapę drogową” dochodzenia do zupełnie nowego prawa o inwestycjach celu publicznego. To nie powinna być żadna kolejna „spec ustawa” a logiczna, zwarta konstrukcja prawna raz na zawsze (a w każdym razie na bardzo długo) regulująca wszystkie etapy przygotowania i realizacji inwestycji celu publicznego. Na dzisiaj, co niezbędne. I na długo, daleko dłużej, niż brzmieć będą fanfary piłkarskich mistrzostw 2012.
G.
PostWysłany: Sob 1:43, 19 Maj 2007    Temat postu:

Kolego Pimys - troche więcej optymizmu! Polak potrafi,nie raz już pokazaliśmy ze potrafimy się spiąć i osobiście liczę(jak i pewnie miliony Polaków) na to iż tym razem nie będzie inaczej.

Przynaje - mobilizacja musi być maksymalna bo narazie poza stadionem Lecha oraz Śląskim czy Wisły(choć akurat,te 2 ostatnie są na liście rezerwowej) to w pozostałych nie widać nawet zalążka tego by za 5 lat stały tekie perły jak na makietach.

Oprocz stadionów,infrastruktury i bazy noclegowej martwie się również o walory sportowe naszej (przyszłej) drużyny bo nie wyjść z grupy będąc gospodarzem to blamaż (równie wielki jak nie sprawdzenie się w roli organizatora) w związku z czym dla fanatyków futbolu szykuje się nerwowe 5lat ale grunt by po tym EURO mieć powody do dumy.

Tego Sobie i innym symaptykom futbolu życze!
pimys
PostWysłany: Pon 21:24, 14 Maj 2007    Temat postu:

gdzieś ostatnio słyszałem, że by wyrobić się z budową infrastruktury drogowej na Euro2012 to od teraz do 2012 CODZIENNIE trzebaby oddawać 0,5 km drogi Wesoly Powodzenia
Tofik
PostWysłany: Pon 18:54, 14 Maj 2007    Temat postu: Euro 2012

Minister Sportu Tomasz Lipiec powołał szefa sztabu organizacyjnego Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012, którym został Maciej Grześkowiak.
- Pan Maciej Grześkowiak jest sprawnym menedżerem sportowym z dużym doświadczeniem dziennikarskim, a jednocześnie posiada ogromną praktykę w realizacji międzynarodowych projektów sportowych - uzasadnił nominację minister sportu Tomasz Lipiec. - Przed sztabem, którym będzie kierował w najbliższej przyszłości, stoi wiele trudnych zadań. Mam na myśli przede wszystkim kontakty z państwami, które w ostatnich latach organizowały, bądź będą organizowały tego typu imprezy (Portugalia, Niemcy, Austria, Szwajcaria). Chcemy korzystać z ich doświadczeń i uniknąć błędów, które w przeszłości popełniały państwa organizujące mistrzostwa Europy.

W skład kilkunastoosobowego sztabu wejdą osoby, które do tej pory pracowały nad przygotowaniem polsko-ukraińskiej oferty, menedżerowie a także przedstawiciele lokalnych komitetów organizacyjnych.
Głównym zadaniem sztabu będzie reprezentowanie Polski w kontaktach z UEFA, współpraca z lokalnymi komitetami, powołanymi przez wojewodów, działania promocyjno-marketingowe, a również wypełnianie zadań, które UEFA stawia przed ministerstwami sportu Polski i Ukrainy.

- Sztab będzie miał również za zadanie skoordynowanie prac lokalnych komitetów EURO 2012. Będzie także monitorował działania prezydentów miast-organizatorów, ponieważ jest to projekt ogólnonarodowy - podkreślił Tomasz Lipiec.

Lipiec mówił w Białymstoku, że możliwość organizacji ME w 2012 roku to ogromna szansa rozwojowa dla całej Polski, impuls dla rozwoju kraju. "Nie jest tak, że ten projekt dotyczy 4 czy 6 miast kandydackich, ale też jest szansą dla takich miast jak Białystok i regionów jak Podlaskie" - mówił Lipiec. Potwierdził, że mimo iż w związku z organizacją Euro 2012 będą przesunięcia w wydatkowaniu środków z UE, to środki dla województwa podlaskiego nie zostaną uszczuplone.

Minister pytany, w jaki sposób regiony, w których nie będą się odbywały mecze Euro 2012, mogą skorzystać na mistrzostwach powiedział, że np. w Podlaskiem będzie realizowanych po kilka projektów z dwóch programów służących wyrównywaniu zapóźnień w infrastrukturze sportowej. Chodzi o programy "Blisko boisko" oraz program budowy boisk wielofunkcyjnych. Szczegółów nie podał.

Powołany na szefa sztabu Euro 2012 39-letni Maciej Grześkowiak jest dziennikarzem i menedżerem sportowym. Od grudnia 2005 roku pełni funkcję dyrektora Oddziału TVP w Bydgoszczy. Z telewizją publiczną związany jest od 13 lat. Pracował jako reporter, wydawca, szef informacji, producent. Odpowiadał za realizacje ponad 100 transmisji sportowych dla TVP1 i TVP3. Jako producent i koordynator pracował w ekipie TVP na Igrzyskach Olimpijskich w Sydney 2000 i Salt Lake City 2002.

Grześkowiak uczestniczył w pracach komitetów organizacyjnych najważniejszych międzynarodowych zawodów lekkoatletycznych rozgrywanych w Polsce (m.in. Mistrzostwa Europy U23 2003; Spar European Cup 2004). Odpowiadał także za kontakty organizatorów z EAA i IAAF. Na kongresie IAAF w Osace (2006 r.) z sukcesem prezentował kandydaturę Bydgoszczy jako gospodarza Mistrzostw Świata Juniorów 2008.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group