Forum Mieszkańców Mysłowice

kufel

Mysłowicki World Tour już od wtorku

W dniach 26-31.05 mysłowicki Park Słupna stanie się po raz kolejny światową stolicą siatkówki plażowej. Tym razem Mysłowic będą gospodarzami jakże prestiżowego turnieju SWATCH FIVB World Tour w siatkówce plażowej mężczyzn.
Turniej kwalifikacyjny rozpocznie się w środę. Z niego osiem najlepszych par awansuje do turnieju głównego. Tam najlepsze trzydzieści dwie pary stoczą zaciętą walkę o medale i pieniądze. Pula nagród w tym roku wynosi 190 tysięcy dolarów.
Organizatorzy nie zapomnieli o kibicach siatkówki plażowej, którzy przyjadą na Słupną by przyglądać się zawodom. Dla nich przygotowano wiele dodatkowych atrakcji. Jednak największą będzie sobotni koncert Łukasza Zagrobelnego.
Poniżej szczegółowy plan zawodów

26.05.2009 Turniej Kwalifikacyjny (wtorek)
14.00 – 18.00 mecze “Country Quota Play - Off” do turnieju kwalifikacyjnego

27.05.2009 (środa)
8.30 – 18.00 Turniej Kwalifikacyjny

28.05.2009 (czwartek)
09.00 – 16.00 – Turniej Główny
1300 – 1800 – zabawa z klaunami na trybunach, występy zespołów tanecznych

29.05.2009 (piątek)
10.00 – 18.00 – Turniej Główny
13.00 – 18.00 – zabawa z klaunami na trybunach, występy zespołów tanecznych

30.05.2009 (sobota)
09.30 – 13.00 – ćwierćfinały
14.00 – 16.00 – półfinały
13.00 – 17.00 – zabawa z klaunami na trybunach, występy zespołów tanecznych
20.00 – Koncert - Łukasz Zagrobelny
1100 – 1700 – transmisja na żywo przez TV POLSAT SPORT

31.05.2009 (niedziela)
11.00 – mecz o trzecie miejsce
12.00 – mecz VIP & Sponsorzy
13.30 – finał
ok 14.30 – ceremonia zakończenia
11.00 – 15.00 – transmisja na żywo przez TV POLSAT SPORT

Od piątku prócz siatkarzy na głównym boisku zaprezentuje się zespół cheerleaderek, który kibice siatkówki znają z występów podczas turniejów Ligi Światowej rozgrywanych w naszym kraju. Wzorem lat ubiegłych wstęp na na wszystkie mecze turnieju jest bezpłatny.

Najnowsze informacje o zmaganiach siatkarzy znajdą Państwo również na stronach internetowych [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] siatka.org, [link widoczny dla zalogowanych] oraz w prasie na łamach Dziennika Zachodniego i Dziennika Sport. Jak co roku transmisję z najważniejszych pojedynków przeprowadzi telewizja Polsat Sport.

Biuro Prasowe Turnieju

Mapka: [link widoczny dla zalogowanych]

kufel

Mysłowice, 21 maja 2009 r

D Y R E K C J E S Z K Ó Ł

PODSTAWOWYCH; GIMNAZJALNYCH i PONADGIMNAZJALNYCH

W dniach 26 - 31 maja 2009 r., na Obiektach Ośrodka Sportów Letnich MOSiR w Parku “Słupna”, po raz pierwszy w historii naszego miasta organizowany będzie jeden z najważniejszych, światowych turniejów męskich w siatkówce plażowej SWATCH FIVB WORLD TOUR 2009 - Mysłowice OPEN. W tym okresie, jako drugie miasto w Polsce, będziemy gościć ponad 100 najlepszych światowych par seniorów w siatkówce plażowej z wielu krajów świata (m. innymi z Brazylii, Rosji, USA, Holandii, Niemiec, Hiszpani, Kanady, Czech, Grecji, Francji i oczywiście reprezentantów Polski). Wśród nich podziwiać będzie można grę mistrzów świata i medalistów olimpijskich. Oto program:

26.05.(wtorek) – w godz. 14:00 – 18:00 – kwalifikacje krajowe
27.05.(środa) – w godz. 8:30 – 18:00 – turniej kwalifikacyjny
28.05. (czwartek) – w godz. 9:00 – 16:00 – TURNIEJ GŁÓWNY
29.05. (piątek) – w godz. 10:00 – 18:00 – c.d. TURNIEJU GŁÓWNEGO
30.05. (sobota) – w godz. 9:30 – 13:00 – ćwierćfinały
 w godz. 14:00 – 16:00 – półfinały (w tym czasie zabawy na trybunach, występy żeńskich zespołów tanecznych)
 20:00 – Koncert - występ Łukasza Zagrobelnego
31.05. (niedziela) – 11:00 – mecz o miejsca 3 – 4
 12:00 – mecz pomiędzy drużynami VIP – Sponsorzy
 13:30 – F I N A Ł - mecz o miejsca 1 – 2
 ok. 14:30 – ceremonia dekoracji i zakończenia turnieju

Wszystkie szczegóły i pozostałe informacje można znaleźć na stronie internetowej:
[link widoczny dla zalogowanych]

M ł o d z i e ż szkolną wraz z nauczycielami - serdecznie zapraszamy
na to największe wydarzenie sportowe w tym roku w naszym mieście i na Śląsku (w godzinach dopołudniowych szczególnie mile widziane zorganizowane grupy z opiekunami).

kufel

TURNIEJ KWALIFIKACYJNY

W kolejnym dniu Pucharu Świata rozegrano turniej kwalifikacyjny.
Na boiskach wystąpili polacy ale niestety żadnej naszej parze nie udało się awansować do turnieju głównego, który rozpocznie się w czwartek o godzinie 10:00
Do 24 zespołów rozstawionych w turnieju głównym dołączyli:
Marcio Araujo/Fabio Luiz (Brazylia), Laciga/Bellaguarda (Szwajcaria), Hernandez/Fañe (Wenezuela), Samoilovs/Sorokins (Łotwa), Boehm/McHugh (Australia), Kubala/Benes (Czechy), Erdmann/Windscheif (Niemcy), Geor/Gia (Gruzja)

W turnieju głównym zagrają trzy polskie pary.
O godzinie 10:00
Harley/Alison BRA - Wojtasik/Leźnicki POL,
Kądzioła/Szałankiewicz POL - Boersma E./Paulides NED
O 13:00
Hernandez/Fañe VEN - Fijałek/Prudel POL

Runda kwalifikacyjna turnieju SWATCH FIVB World Tour 09 Mysłowice Open przebiegła bez niespodzianek. Osiem najlepszych par awansowało do turnieju głównego. W tym gronie znajdą się niestety tylko trzy polskie pary. Pozostałym czterem nie udało się przebrnąć kwalifikacji.
Pierwszy mecz turnieju kwalifikacyjnego, rozgrywanego w ramach SWATCH FIVB World Tour 09 Mysłowice Open to pojedynek Holendrów z parą fińską. Lepsi okazali się Oude Elferink / Stiekema, wygrywając 2:0. Początek pierwszego seta to wyrównana walka, jednak z każdym punktem szala zwycięstwa przechylała się na stronę pary holenderskiej. Ostatecznie wygrali oni pierwszą partię 21:17. Scenariusz drugiej odsłony był niemal identyczny. I tak, jak set numer jeden- ten także padł łupem Holendrów (21:16), którym w kolejnym meczu przyszło się zmierzyć z parą brazylijską, Marcio Araujo / Fabio Luiz.
Kibiców najbardziej ucieszył wynik pojedynku pomiędzy parą Klimek / Szternel a fińskim zespołem Tommola / Ikäheimonen. Polska para od począku spotkania dyktowała warunki, nie dając przeciwnikom szans nawiązania wyrównanej walki. Skuteczne bloki oraz punkty zdobywane zagrywką pozowliły Polakom wygrać pierwszą odsłnę 21:15. Także drugi set padł łupem Klimka i Szternela- czym potwierdzili dobrą formę, wygrywając 21:12. Mimo dobrej gry w swoim pierwszym meczu, drugiego wygrać się nie udało. Hiszpańska para Mesa / Lario okazała się zdecydowanie lepsza od Polaków. W dwóch setach pokonała polską parę i tym samym wyeliminowała ich z dalszego udziału w turnieju SWATCH FIVB World Tour 09 Mysłowice Open. Niestety, pozostałe pojedynki, w których udział brały polskie pary zakończyły się również porażkami biało- czerwonych. Lewicki i Pelka ulegli parze Sidorenko / Yakovlev, Losiak i Kantor zmuszeni byli uznać wyższość włoskiego duetu Galli F. / Ficosecco. Najwięcej emocji wzbudził mecz czwartej polskiej pary Lewicki, Pełka. Jednak i tym razem lepsi okazali się przeciwnicy, wygrywając 2:1 . “Myślę, że biorąc pod uwagę młody wiek polskich zawodników i stosunkowo małe doświadczenie w porównaniu z innymi parami dzisiejsze występy możemy uznać za udane. Szternel i Klimek wygrali jeden mecz, co również jest sporym osiągnięciem. Hiszpanie okazali się dla nich za mocni, ale trzeba pamiętać, że to bardzo doświadczona para z dużym dorobkiem punktowym.”- skomentował dzisiejszą grę Polaków trener reprezentacji, Sławomir Robert.
O godzinie 12.00 swój pierwszy pojedynek w dniu dzisiejszym rozegrali wicemistrzowie olimpijscy Marcio Araujo i Fabio Luiz. Za przeciwników mieli duet z Holandii Oude Elfernik/Stiekema. Zgodnie z przewidywaniami mecz w dwóch setach wygrali brazylijczycy i tym samym awansowali do kolejnej rundy. W swoim trzecim meczu “Canarinhos” pokonali rosyjską parę Arkaev / Likholetov 2:0 (17,21). Jednak tym razem nie był to łatwy pojedynek i mimo że zakończył się w dwóch setach, walka w nim była bardzo zacięta.
Prócz nich w ósemce, która awansowała do jutrzejszego turnieju głównego znaleźli się Laciga/Bellaguarda (Szwajcaria), Hernandez / Fane (Wenezuela), Erdmann/Windscheif (Niemcy), Kubala/Benes P. (Czechy), Samoilovs/Sorokins (Łotwa), Geor/Gia (Gruzja), Boehm/McHugh (Australia).
Pojedynek tych ostatnich wzbudził najwęcej emocji wśród kibiców. Za przeciwników mieli oni parę Messa/Lario. Hiszpanie w drugiej odsłonie stawili duży opór rywalom. Set jednak ostatecznie wygrali Austrylijczycy 34:32. I tym samym dołaczyli do grona zespołów, które jutro wystąpią w turnieju głównym.

Więcej o turnieju na: [link widoczny dla zalogowanych]

Galeria zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

kufel

Brazylijska para Harley/Alison zwyciężyła w mysłowickim turnieju SWATCH FIVB WORLD TOUR 2009 MYSŁOWICE OPEN pokonując amerykanów Jennings/Fuerbringer 2:0 (25:23, 21:17).
Warto zauważyć, że mieliśmy polaka w finale w osobie drugiego sędziego Krzysztofa Wojtunika. Pierwszym sędzią był Jonas Personeni ze Szwajcarii.
W meczu o trzecie miejsce inna amerykańska para Gibb/Rosenthal wygrała ze zwycięzcami turnieju w Rzymie niemcami Brink/Reckermann również 2:0 (25:16, 25:19).
W przerwie między meczami rozegrano mecz VIP-ów, gwiazd i przedstawicieli sponsorów.
Na boisku wystąpili m.in. Mirosław Przedpełski - Prezes PZPS, Magdalena Śliwa - była reprezentantka polski obecnie zawodniczka MKS Dąbrowa Górnicza, Wiesław Czaja - trener, Sergiusz Ryczel - dziennikarz sportowy nSport, Dariusz Ślezak (DJ Ucho) - spiker turnieju. Liczny udział wzięli też przedtsawiciele sponsorów turnieju
Zawody sędziowali Rafał Pośpiech - sędzia PZPS i Andrzej Warych - v-ceprezes PZPS d/s szkolenia.

3. miejsce dla pary Gibb/Rosenthal
W meczu o trzecie miejsce Amerykanie - Gibb i Rosenthal pokonali parę niemiecką Brick/Reckermann.

Obie drużyny spotkały się już w mysłowickim turnieju. W czwartej rundzie, również lepsi okazali się reprezentanci Stanów Zjednoczony, którzy wygrali wtedy 2:1. Magdalena Michoń-Szczytowicz, dla czytelników Strefy Siatkówki typowała wynik „małego finału”: - Jeśli chodzi o mecz o 3. miejsce, to tutaj stawiam właśnie na parę amerykańską Gibb/Rosenthal ponieważ niemiecki duet faluje swoją formą podczas mysłowickiego World Touru. Genialne mecze przeplatają z tymi nienajlepszymi i właśnie dlatego stawiam tutaj na Amerykanów.

Spotkanie rozpoczęło się od efektownego bloku Reckermanna. Później, jednak to Amerykanie doszli do głosy którzy objęli prowadzenie 2:6. Czas wzięty przez Niemców nie pomógł im w odrobieniu strat, głównie za sprawą znakomicie grającego Gibba, który najpierw posłał asa serwisowego, a następnie postawił szczelny blok. Podrażnieni reprezentanci Niemiec zdołali się jednak podnieść po tym ciosie i dzięki Jonasowi Reckermannowi, zdołali wyrównać na 12:12. Niemieccy zawodnicy krótko cieszyli się z wyrównania stanu gry. Silne ataki Rosenthala, pozwoliły szybko osiągnąć przewagę nad graczami z Europy 14:18. Set zakończył się zwycięstwem pary amerykańskiej, po tym jak Julius Brink posłał piłkę w aut – 21:16.

Druga partia od samego początku obfitowała w efektowne akcje. Ponownie, prym wiedli gracze zza oceanu, którzy szybko objęli prowadzenie i stopniowo je powiększali – 6:10. Niemcy, słynący z gry do samego końca, ponownie się podnieśli i zbliżyli się na 9:11. Wówczas ponowny przestój gry duetu Brink/Reckermann , pozwolił Amerykanom na objecie prowadzenia 11:16. Wydawało się wówczas że gracze z USA, zakończą szybko spotkanie i staną na najniższym stopniu podium. Niemiecki duet zdołał zniwelować przewagę na 18:19 i 19:20. Chwilę później było już jednak po meczu, gdy Julius Brink z sytuacyjnej piłki zaatakował w aut.

Mysłowicki turniej powoli dobiega końca. Jednak najważniejsze rozstrzygnięcie jeszcze przed nami. Wielki finał Harley/Alison– Jennings/Fuerbringer

Brink/Reckermann - Gibb/Rosenthal 0:2 (16:21, 19:21)

Powiedzieli po meczu:

Jacob Gibb (USA): - o nie był łatwy mecz. Niemiecka para wygrała przecież ostatni turniej w Rzymie. Są bardzo dobrą parą, więc tym bardziej cieszymy się, że udało nam się wygrać z nimi. Czy jestem zadowolony z trzeciego miejsca? I tak, i nie. Teraz jesteśmy szczęśliwi, wygraliśmy przecież mecz. Troszeczkę zawiedliśmy się wczoraj, po przegranej z naszymi rodakami. Jednak dziś wygraliśmy i to się liczy.

Sean Rosenthal (USA): - To było wielkie wyzwanie. Za wszelką cenę chcieliśmy znaleźć się na podium, a niemiecka para nie była ułatwieniem do tego celu. Ja jestem zadowolony z tego turnieju. Wczoraj przegraliśmy z Jenningsem i Fuerbringerem, ale to było wczoraj. Dziś mieliśmy mecz do wygrania i go wygraliśmy. I z tego się cieszymy. Teraz będziemy kibicować naszym rodakom i mam nadzieję, że wygrają również dziś.

*rozmawiali Weronika Grabowska i Maciej Nowocień (Strefa Siatkówki)

Brazylijska samba w Mysłowicach

Para z Ameryki Południowej Alison Cerutti i Harley Marques zwyciężyła w tegorocznym SWATCH FIVB Word Tour 09 Mysłowice Open.

Od samego początku można było dostrzec, że obu parom bardzo zależy na wygranej. Przez dłuższy czas trwała wyrównana walka punkt za punkt. Dopiero gdy w polu zagrywki zaszalał Fuerbringer, para amerykańska odskoczyła na dwa oczka przewagi (7:5), a niedługo potem kontra tego samego zawodnika podwyższyła prowadzenie do stanu 9:6. Brazylijczycy szybko straty odrobili, a pomógł im w tym Fuerbringer. Po jego ataku w aut Alison i Harley zrównali się punktami z Amerykanami (10:10). Chwilę później blok Alisona wyprowadził ich na prowadzenie 12:11. Do samego końca trwała niezwykle wyrównana walka, a dwie żółte kartki jakie ujrzeli Harley i Fuerbringer dowodzą o tym, jak bardzo zawodnikom zależało na wygranej. Gdy Harley nadział się na blok Fuerbringera był remis 17:17. W kolejnej akcji po niezwykle długiej, zaciętej i spektakularnej wymianie, którą zakończył Jennings, to Amerykanie prowadzili 18:17. Dwie kontry wykorzystane przez Harleya sprawiły, że prowadzenie powróciło w ich ręce. Niedługo się nim jednak nacieszyli. Najpierw ze świetną zagrywką Fuerbringera nie poradził sobie Harley, a w kolejnej akcji swój atak posłał w siatkę. To samo za chwilę zrobił Jennings, a w polu zagrywki stanął Harley i właśnie tym elementem zakończył pierwszego seta (25:23).

Na początku drugiej odsłony spotkania Brazylijczycy wyszli na dwa punkty przewagi. Po bloku Fuerbringera szybko ją jednak tracili (3:3). Wtedy w tym elemencie zabłyszczał również Alison (5:3). Gdy zagrywki Harleya nie przyjął Jennings, prowadzenie „kanarkowych” wzrosło do stanu 8:3. Mimo, że Brazylijczycy dołożyli do tego jeszcze jedno oczko, to niedługo później po ataku Harleya w siatkę było już tylko 13:11. Z kolei, gdy kontrę wykorzystał Jennings Amerykanom do odrobienia pozostał tylko punkt (16:17). Włówczas w grze siatkarzy z USA coś się zacięło. Jennings zaatakował w aut, a kontrę wykorzystał Harley (20:16). Amerykanie obronili pierwszą piłkę meczową, ale w kolejnym uderzeniu nie do zatrzymania był Harley i po jego ataku Brazylijczycy sięgnęli po złoto turnieju Word Tour w Mysłowicach.

Harley i Alison za zwycięstwo w turnieju zainkasowali 30 tysięcy dolarów, ich rywale 21 tysięcy. Z kolei trzecia para na podium – Amerykanie Gibb/Rosenthal otrzymali 15 tysięcy dolarów.

Alison/Harley - Jennings/Fuerbringer 2:0 (25:23, 21:17)

źródło: Strefa Siatkówki, [link widoczny dla zalogowanych]

Harley Marques: Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy

Zwycięzcy mysłowickiego World Touru nie kryli zadowolenia na konferencji prasowej, podczas której wszystkie najlepsze duety obiecały, że za rok ponownie zagrają w Mysłowicach.

Casey Jennings: - "Bardzo się cieszę ze srebrnego medalu. Z pewnością wrócimy tu za rok. Chciałbym bardzo podziękować za pobyt, tutaj w Mysłowicach, gdzie spotkaliśmy fantastycznych ludzi. Tylko pogoda nas nie rozpieszczała. Zdobyliśmy srebrny medal, przegraliśmy z najlepszą parą na tym turnieju, dlatego też uważam, że ten wynik jest dla nas ogromnym sukcesem."

Matthew Fuerbringer: - "Ogromnie się cieszę, że graliśmy z parą brazylijską. Darzymy ich wielkim szacunkiem. To jest światowa czołówka, a z takimi duetami zawsze gra się bardzo trudno. Dziękuję organizatorom, sponsorom oraz kibicom za wspaniały doping. Gra i pobyt tutaj był dla nas wielkim wydarzeniem, a osiągnięty wynik - rewelacyjny!"

Harley Marques: - "Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. To ogromy sukces, a zdobycie w Mysłowicach złotego medalu jest spełnieniem naszej ciężkiej pracy i wielu godzin przygotowań. Jest to nasz drugi wspólny sukces, jeszcze nie wiem co będę robił dalej, ale w tej chwili jestem ogromnie szczęśliwy!"

Alison Cerruti: - "Bardzo się cieszę!"

Jason Gibb: - "Cieszymy się, że jesteśmy tutaj. Jestem po raz pierwszy w Polsce. Brązowy medal jest dla nas dużym wyróżnieniem, co mnie osobiście bardzo cieszy."

Sean Rosenthal: - "Bardzo podobał nam się turniej w Mysłowicach. Jesteśmy szczególnie zadowoleni ze swojej gry w półfinałach. Trzecie miejsce jest dla nas wielkim wydarzeniem i mamy nadzieję, ze zagramy tutaj również za rok."

*wysłuchała Weronika Grabowska (Strefa Siatkówki)

Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Galeria zdjęć: [link widoczny dla zalogowanych]

kukulka1

W Mysłowicach nie chcą plażówki?
Leszek Jaźwiecki

Wczoraj 08:45:28

Od kilku lat Mysłowic są organizatorem turniejów siatkówki plażowej na światowym poziomie. Na kąpielisku Słupna walczono o medale w mistrzostwach świata i Europy, a ostatnio Światowa Federacja Siatkówki postanowiła powierzyć temu miastu organizację przez cztery lata (od 2009 do 2012 roku) turniejów SWATCH FIVB World Tour w siatkówce plażowej mężczyzn.

- Cieszymy się, że FIVB doceniła nasze starania i przyznała nam organizację kolejnych turniejów tej rangi - nie kryła radości Elżbieta Zając, dyrektor turnieju, a na co dzień szefowa MOSiR.

Nikt nie sądził, że radość może trwać krótko. Radni Mysłowic uznali, że miasta nie stać na takie imprezy i pominęli organizację World Tour w budżecie na ten rok.

- Nie można niczego jeszcze przesądzać, trwają obliczenia, rozmowy nad nowym budżetem i dlatego na ostateczny werdykt trzeba będzie jeszcze poczekać kilka dni - przyznała dyrektor Zając. - Jeden turniej już za nami, został rozliczony i mam nadzieję, że uda nam się także przeprowadzić trzy kolejne - z nadzieją w głosie dodaje dyrektor dotychczasowych zawodów.

- Dotarły do nas sygnały o problemach i kłopotach działaczy z Mysłowic - przyznał Witold Grochowski, dyrektor biura Śląskiego Związku Piłki Siatkowej. - Będziemy rozmawiać by wspólnie rozwiązać ten problem.

A problem jest niemały, bo na zorganizowanie turnieju World Tour potrzeba około miliona złotych. Na szczęście, oprócz miasta, w kosztach partycypują jeszcze Polski Związek Piłki Siatkowej i sponsorzy. Tylko tych ostatnich jakoś coraz mniej...

źródło - [link widoczny dla zalogowanych]