Forum Mieszkańców Mysłowice

kufel · Wysłany: Śro 17:42, 24 Mar 2010 Temat postu: Swatch FIVB World Tour 2010

Swatch FIVB World Tour 2010

Już niecały miesiąc został do rozpoczęcia tegorocznej edycji prestiżowego turnieju SWATCH FIVB World Tour. Tak, jak w roku ubiegłym, inauguracja sezonu nastąpi w Brazylii. Miesiąc później, tj. w ostatni tydzień maja, rywalizacja przeniesie się znów do Mysłowic.

To małe śląskie miasto znów gościć będzie najlepszych siatkarzy plażowych świata, którzy prócz walki o medale, zagrają o wielkie pieniądze. Jeszcze do niedawna nie wiadomo było, czy turniej w ogóle zostanie rozegrany. Jednak w ostatnim czasie doszło do spotkania w Warszawie, gdzie prezydent Mysłowic i Prezes PZPS zadecydowali, że impreza się odbędzie.

Jaki będzie tegoroczny World Tour w Mysłowicach przekonamy się już niedługo. Co prawda w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji mają zdecydowanie mniej czasu na przygotowania, jednak organizatorzy zapewniają, iż znów staną na wysokości zadania.

A kogo z zawodników zobaczymy w Mysłowicach, tego jeszcze niestety nie wiemy. Jednak wielu siatkarzy już w roku ubiegłym zapowiedziało swój przyjazd. Przypomnijmy, że rok temu triumfatorami mysłowickiego turnieju okazali się Brazylijczycy- Alison i Harley. Dwa pozostałe miejsca na podium przypadły w udziale reprezentantom USA.

Miejmy nadzieję, iż Ci, którzy przyjadą, znów stworzą wspaniałe widowisko, a kibice będą świadkami emocjonujących i cudownych spotkań. Fani siatkówki plażowej zapewne dopiszą- sport ten, m.in. dzięki rozgrywanym w Polsce turniejom z cyklu SWATCH FiVB World Tour, a także dzięki sukcesom polskich par cieszy się w naszym kraju coraz większą popularnością. Miejmy jednak nadzieje, że do dobrej atmosfery na trybunach dopasuje się również pogoda, która w roku ubiegłym nieco popsuła humory organizatorom.

Strona internetowa [link widoczny dla zalogowanych]

kufel · Wysłany: Śro 17:43, 24 Mar 2010 Temat postu:

Wolontariusze poszukiwani !

Czy turniej z cyklu WORLD TOUR w siatkówce plażowej mężczyzn w Mysłowicach – może odbyć się bez wolontariuszy ?
Czy chcesz zostać wolontariuszem ?

SWATCH FIVB BEACH VOLLEY WORLD TOUR 2010
MYSŁOWICE 25 – 30 maj 2010
Oferty wolontariatu :
-Menadżer boiska – opieka nad boiskami,
-Tłumacz języka angielskiego,
-Scoreboard keeper – opieka nad tablicami punktowymi i flagami,
-Ballboy / ballgirl - osoby do podawania piłek na boisku,
-Osoby do grabienia piasku,
-Osoby do komunikowania się między sędziami a biurem zawodów,
-Pracownik techniczny – pomoc przy ustawianiu band i balonów reklamowych – lekkie prace fizyczne,
-Gastronomia – obsługa loży , obsługa klientów baru , pomoc w kuchni,
- Hostessy – kontrola przepustek na lożę, rozdawanie ulotek, opieka nad gośćmi, i inne,
-Osoby do pilotowania zawodników i /lub zespołów w drodze z lotnisk i dworców kolejowych do hotelu.
-Pracownik biura zawodów - udzielanie informacji zawodnikom odnośnie transportu,
rozkładu meczów, rezerwacja boiska treningowego, wypożyczanie piłek itp,
-Pierwsza pomoc,
-Fizjoterapeuci i masażyści.

Zainteresowane, odpowiedzialne i kulturalne osoby o miłej aparycji, prosimy o przesłanie
zgłoszenia, które powinno zawierać :
-Nazwisko i imię,
-Adres,
-Telefon,
-e-mail,
-wiek,
-informację jakim typem z dostępnych form wolontariatu jest Pan/ Pani szczególnie
zainteresowany/ na.
Ilość miejsc ograniczona.

Zgłoszenia zainteresowanych osób będą weryfikowane.

Wynik weryfikacji zostanie podany bezpośrednio osobom zaproszonym do współpracy. Zgłoszone i zakwalifikowane osoby otrzymają pakiet gadżetów związanych z zawodami (koszulkę, czapeczkę, spodenki), wyżywienie oraz inne gadżety sponsorskie (zegarek SWATCH).

Zgłoszenia prosimy kierować na adres e-mail : [link widoczny dla zalogowanych] lub pod numerem telefonu ( 0 -32) 3171802 do dnia 31 kwietnia 2010. Pytania i uwagi prosimy kierować na w/w adres lub numer telefonu.

kufel

Michał Kądzioła: Chcemy zrewanżować się za występy w ubiegłym sezonie

Już niebawem kolejne zmagania na mysłowickich boiskach plażowych. W ostatnim tygodniu maja do tego niewielkiego miasta na Śląsku zjadą najlepsi plażowicze świata. - Ten turniej to stu najlepszych zawodników z całego świata, prezentujących naprawdę najwyższy poziom niesamowitych sportowych wrażeń. Warto zawitać więc do Mysłowic - zaprasza wszystkich kibiców w Polsce jeden z naszych plażowiczów, Michał Kądzioła.

Już jakiś czas przygotowujecie się do nowego sezonu. Jak przebiegają treningi? Jesteście zadowoleni?

W tym roku jestem bardzo zadowolony z przygotowań. Zaczęliśmy może nie najwcześniej, jak się dało, ale mieliśmy wydłużony odpoczynek po tamtym sezonie. Zresztą w mojej ocenie bardzo dobrym. Na początku przygotowywaliśmy się w Łodzi, w naszej bazie zimowej. Zaczęliśmy też współpracę z trenerem od siłowni Michałem Wilkiem - czyli teraz będziemy jeszcze lepiej wyglądać niż rok temu (śmiech). Byliśmy na dwóch krótkich, tygodniowych zgrupowaniach na Teneryfie i w Rosji, gdzie zagraliśmy oficjalny turniej, który wygraliśmy, a druga nasza para Fijałek/Prudel zajęła 3. miejsce. Byliśmy również na jednym trzytygodniowym obozie, też na Teneryfie który został zakończony nieoficjalnym turniejem, gdzie w porównaniu z zawodami w Rosji z Grześkiem i Mariuszem zamieniliśmy się tylko miejscami. Nadmienię, że w turnieju na Teneryfie grały takie pary jak Herrera/Gavira, Mesa/Lario, Brinkborg/Gunnarsson, czy Heuscher/Heyer. Reasumując ten okres na przygotowanie poświęciliśmy też dużej ilości meczów sparingowych.

Jakie nadzieje macie na ten najbliższy sezon? Jakieś szczególne plany, szczególne zawody?

W tym sezonie naszym celem będzie awans do pierwszej 15-tki w rankingu FIVB, bo za tym kryją się premie od PZPS (śmiech). Oczywiście żartuję, że pieniądze tutaj są najważniejsze, bo w żadnym wypadku nie są. W tym roku po trzech latach przerwy będziemy mieli szansę walczyć w Mistrzostwach Polski. Celem będzie gra w finale. Niezwykle ważne będą Mistrzostwa Europy do lat 23. To ostatni medal jakiego nam brakuje w zawodach młodzieżowych i oczywiście chcemy zapisać na swoim koncie, jak największą ilość dobrych startów w turniejach FIVB. Ten sezon warto jest dobrze skończyć, bo od tego będzie zależało, jak ułoży się ten najważniejszy przyszłoroczny okres przedolimpijski. Chciałbym osobiście zrehabilitować się za występy przed polską publicznością i w naszych krajowych turniejach zająć wyższe niż 25. miejsce. Najchętniej być dwa razy być w czwórce (śmiech).

World Tour w Mysłowicach mało brakowało a nie odbyłby się przez problemy finansowe. Dla Was byłby to jeden turniej mniej przed własną publicznością. Jak wpływa na Was obecność kibiców i co czujecie grając przed własną widownią? W końcu w ciągu sezonu tylko dwa razy macie szansę tak zagrać w turniejach światowych.

Bardzo dobrze, że w końcu wszyscy się dogadali. FIVB specjalnie daje taki termin Mysłowicom, bo mam urodziny w trakcie turnieju i byliby bardzo zawiedzeni, gdyby się nie odbył (śmiech). A tak na poważnie to przed polską publicznością gra się niesamowicie, nie jest ważne, czy się przegrywa, czy się wygrywa kibice zawsze są z nami. Nam daje to trochę większego kopa niż zwykle. W tym sezonie będziemy mieli okazję zagrać raz jeszcze na finale Mistrzostw Polski przed polską publicznością.

Jak wspominasz miniony World Tour w Mysłowicach?

W zeszłym roku mieliśmy trochę pecha w losowaniu przed turniejem. Na początku trafiliśmy na dwóch wieżowców z Holandii, a z prawej strony na bardzo doświadczoną parę z Brazylii. Przykro mi było wychodzić ze spuszczoną głową, po przegranych meczach do rodziny i całej rzeszy przyjaciół z Dąbrowy Górniczej i okolic. Ale trudno, taki jest sport. Najfajniejszą rzeczą, jaka mnie spotkała to było "sto lat" zaśpiewane przez kibiców w dniu moich urodzin. Turniej w Mysłowicach będę wspominał jeszcze przez barbecue, gdzie było wielu kolegów - zawodników i najbliżsi koledzy z drużyny i z Dąbrowy.

Mając wgląd na areny międzynarodowe, jak organizacyjnie wypadają turnieje w Polsce?

Turniej w Mysłowicach nie był numerem jeden, jeżeli chodzi o organizację, bo był nim turniej w Starych Jabłonkach, ale myślę że nie był najgorzej zorganizowanym. Trzeba wieloletnich doświadczeń w organizowaniu turniejów World Tour, tak żeby trafić w gusta wszystkich zawodników. Mysłowice dopiero zaczynają, będą to dopiero trzecie zawody z tego cyklu, więc można powiedzieć, że są nowicjuszami, ale przecież Polacy są mistrzami organizacji imprez sportowych, więc w tym roku po doświadczeniach z ubiegłych lat powinno być już dużo lepiej.

Myślisz, że w Mysłowicach w przyszłości dałoby radę rozegrać podwójny turniej męski i żeński? Co według Ciebie trzeba byłoby jeszcze zmienić, by tego dokonać?

Turniej podwójny to bardzo duży wydatek, ale nie ma rzeczy niemożliwych. Przede wszystkim zrobić większy szum medialny wokół tego turnieju, bo gdzie dużo kibiców, to ciągnie więcej sponsorów. Może trzeba będzie wykosić kilka drzew, dobudować ze dwa boiska, a na boiskach bocznych postawiać trybuny, żeby kibice mogli wygodnie oglądać wszystkie mecze.

Macie już nakreślony plan występów. Wiecie, gdzie pojedziecie na pierwszy World Tour? Będzie to inauguracja w Brazylii?

Mamy już cały kalendarz naszych wyjazdów. Zaczynamy na pierwszym turnieju w Brazylii i tak skończymy ostatnim w Holandii. To, że wiem, gdzie są wszystkie turnieje, nic jednak mi na razie nie daje. Staram się myśleć tylko o tym jednym konkretnym, który jest tuż przede mną. Kalkulowanie i rozkładanie sił tylko na poszczególne starty pozostawię sobie za kilka lat, gdy już będę doświadczonym zawodnikiem.

Jak zachęcisz kibiców by przybyli na turniej do Mysłowic?

Chyba nie muszę zachęcać żeńskiej części kibiców, gdyż tylu otwartych, przystojnych, dobrze wysportowanych zawodników na kilometr kwadratowy rzadko się zdarza. Jeżeli jeszcze znalazły się takie kobiety, które nie wiedzą tego, to muszą przekonać się na własne oczy (śmiech). Męskiej części też mi się wydaje, że szczególnie zachęcać nie muszę. Przecież to jest World Tour - stu najlepszych zawodników z całego świata, prezentujących naprawdę najwyższy poziom niesamowitych sportowych wrażeń. Jeżeli nie lubicie sportu, to też musicie przyjechać, bo World Tour to nie tylko siatkówka plażowa, ale i imprezy towarzyszące, ogródki piwne, gdzie można zjeść prawdziwą kaszankę, którą w ubiegłych latach zachwycali się wszyscy zawodnicy zza granicy. Nie tylko to można znaleźć na turnieju, więc gorąco ZAPRASZAM.

Rozmawiała Danuta Rękawica - siatka.org

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

take

MOSiR wciąż szuka sponsorów
Źródło: AA, Co Tydzień / [link widoczny dla zalogowanych]

Za miesiąc na Słupnej odbędzie się męski turniej siatkówki plażowej SWATCH FIVB World Tour 2010. Impreza będzie współfinansowana przez Polski Związek Piłki Siatkowej, ale MOSiR wciąż szuka sponsorów, bo kwota, którą dysponuje na organizację turnieju nie wystarcza.

W marcu prezydent Osyra podpisał umowę z PZPS, w ramach której związek pokryje część kosztów organizacji imprezy. Umowa określa, że związek zabezpieczy m.in. ubrania sportowe dla zawodników i pracowników obsługi technicznej oraz wolontariuszy, piłki i pokryje koszty transmisji telewizyjnej. MOSiR w swoim budżecie ma zabezpieczone na ten cel 500 tys. zł. Dlatego sztab organizacyjny wciąż prowadzi rozmowy z firmami z całej Polski na temat sponsorowania zawodów.

Jak podaje Sławomir Pawlak, kierownik biura prasowego SWATCH FIVB World Tour 2010 Mysłowice Open, udało się dojść do porozumienia z firmami Huck i Sport Transfer. Obie firmy będą sponsorami głównymi tegorocznej turnieju. Imprezę sponsorują również mysłowickie zakłady mięsne Mysław i Coca Cola.

Zawodnicy, sędziowie i działacze, którzy w ostatni weekend maja przyjadą na Słupną, będą zakwaterowani w hotelu Trojak i katowickim hotelu System. Swoją obecność w Mysłowicach potwierdził już najlepsze męskie duety świata.

kufel

Zgłoszeni zawodnicy. Lista aktualizowana na bieżąco.
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

hehe a jakiś debil w mysłowickim wydaniu PDZ napisał, że w turnieju wygrali Harley/Alison. Gosciowi się lata pomieszały, albo wytrzeźwiał dopiero od tamtego roku. Hehe idiotyzm. I jak tu wierzyć dziennikarzom?

kufel

No cóż redaktor Andrzej Kaim to profesjonalista. Jego profesjonalizm poraża przepraszam przeraża. Przez cały turniej redaktora nie widziałem na słupnej. Nie wiem może był, ale mi umknął. W każdym razie nie widziałem a i na liście akredytowanych dziennikarzy w/w nie było. Ale przejdźmy do samego artykułu. Już sam tytuł daje do myślenia. Tylko pogoda zawiodła. Kiedy? Owszem przed turniejem jak wszyscy wiedzą było dużo deszczu ale podczas turnieju deszcz padał z 6 dniu tylko przez jakieś 10 minut podczas ceremoni medalowej.
Nastepnie czytamy, że para z Ameryki Południowej Alison i Harley wygrała zawody pokonując dwójkę z USA Jennings/Feubringer. No zgadza się tylko to było w tamtym roku. Owszem w tym roku wszyscy Ci zawodnicy byli w Mysłowicach jednak grali juz z innymi partnerami. i nikt z nich nie znalazł się nawet w szóstce zawodów.
Potem mamy kilka zdań juz z tego roku po czym czytamy wywiad z Jenningsem który cieszy się ze srebrnego medalu, czyli znów cofamy się o rok. Potem zaś jest dobrze.
Ciekaw tylko jestem czy w następnym numerze będzie sprostowanie albo coś i pewnie wytłumaczenie, że w text wdał sie chochlik dziennikarski.
Wiarygodność już nie tylko samego redaktora ale całego mysłowickiego wydania PDZ pozostawia wiele do życzenia tym bardziej, że to nie pierwsza błędna informacja sportowa tego dziennika.
Żeby nikt nie miał wątpliwości to:
Wyniki z turnieju głównego > [link widoczny dla zalogowanych]
Ranking > [link widoczny dla zalogowanych]
Zdjęcia mojego autorstwa (429 sztuk)> [link widoczny dla zalogowanych]

jadzka · Gość

I czemu się dziwić? Owy dziennikarz pochodzi z małopolski i od niedawna pisze w PDZ, no i w dodatku Mysłowice o sporcie. A z kolei PDZ Mysłowice opiekuje się p. Monika z Zabrza. W ostatnim nr czytamy np o dzielnicy "Krosowy" i jeszcze wiele było takich wpadek, głupot, szczególnie jak zabierają się za pisanie historii. Trzeba mieć po 1 orientację topograficzną, tej jednak brak. Ogólnie cały DZ Mysłowice to przeróbki i przekompilowane artykuły, które ukazały się na łamach mysłowickich portali. Czasem ktos zadzwoni, że ma problem to opiszą jego sprawę.

P.S.: Dobrze że WT wg DZ nie odbywał się na kąpielisku Wesoła Fala Mruga