Forum Mieszkańców Mysłowice

Tofik

MEDIAWAVE 2008

W dniach od 9 do 18 maja 2008r. rozpocznie się Międzynarodowy Festiwal Mediawave 08. Dwa pierwsze dni festiwalowe to impreza masowa na rynku naszego miasta. W załączniku szczegółowy plan festiwalu.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tofik

Wyjątkowo kulturalny maj
( AS, CO TYDZIEŃ )

W maju w Mysłowicach po raz kolejny odbędzie się festiwal Mediawave. Będzie to okazja do prezentacji polskich i zagranicznych filmów, koncertów oraz wystaw fotografii i malarstwa. Znamy już szczegółowy program tegorocznej imprezy.

Festiwal od 12 lat odbywa się równolegle w kilku krajach Europy Środkowej – w Polsce, Czechach, Austrii, na Słowacji i Węgrzech. Imprezy będą odbywać się przede wszystkim na ulicach miasta oraz w filiach Mysłowickiego Ośrodka Kultury i Sztuki „Trójkąt”, który jest organizatorem przedsięwzięcia. W ramach festiwalu zobaczymy m.in. występy zespołów reprezentujących bardzo zróżnicowane gatunki muzyczne: punk, folk, hip-hop, rock, jazz, reggae. Muzycznymi gwiazdami imprezy będą m.in. Sydney Polak i Homo Twist. Na ul. Grunwaldzkiej odbędą się jarmarki rozmaitości, muzykami zapełni się scena na Rynku, zorganizowane zostaną tygodniowe młodzieżowe warsztaty filmowe. Tego wszystkiego możemy się spodziewać w Mysłowicach między 9 a 18 maja.

Tofik

Mediawave stał się jednym z najważniejszych międzynarodowych festiwali filmowych, a także okazją do prezentacji znakomitych programów muzycznych, tanecznych, wystaw malarstwa czy fotografii. 'Zderzenie' z kulturą potrwa ponad tydzień. Jedną z gwiazd imprezy będzie Maciek Maleńczuk i Homo Twist.

9-18 maja 2008

Festiwal Multimedialny MEDIAWAVE - ANOTHER CONNECTION po raz pierwszy został zorganizowany w 1990 roku przez Węgrów - początkowo był Festiwalem Filmowym. Od 1996 roku ma zasięg międzynarodowy - festiwalowe imprezy odbywają się jednocześnie w kilku krajach Europy Środkowej, poszerzono formułę prezentacji o koncerty i wystawy. W ciągu tych lat Mediawave stał się jednym z najważniejszych międzynarodowych festiwali filmowych, a także okazją do prezentacji znakomitych programów muzycznych, tanecznych, wystaw malarstwa czy fotografii.

[link widoczny dla zalogowanych]

Tofik

RUSZA MEDIAWAVE !
( Życie Mysłowic )

Koncerty, wystawy plastyczne i fotograficzne, spektakle teatrów ulicznych, to główne atrakcje jednego z największych festiwali alternatywnych – Mediawave w Mysłowicach. Impreza potrwa od 9 do 18 maja. W najbliższy weekend zagrają m.in. jazzowa Muariolanza, punkowa Plebania, Maleo Raggae Rockers i The October Leaves, a także Afro Magic z Senegalu.

Bez wątpienia muzyczną gwiazdą tegorocznej edycji międzynarodowego festiwalu Mediawave będzie piątkowy występ formacji Homo Twist z nietuzinkowym Maćkiem Maleńczukiem. Zanim jednak na scenie zagra gwiazda piątkowego wieczoru, publiczność rozgrzewać będzie AFRO MAGIC - formacja założona przez Mbaye Ndiay'a z Senegalu mistrza gry na d’jembe (rodzaj afrykańskiego bębna), znakomitego wokalistę, tancerza i choreografa W jego artystycznym dorobku jest m.in. współudział przy tworzeniu Senegalskiego Baletu Narodowego. Program koncertowy AFRO MAGIC to muzyka oparta na rytmach afrykańskich granych na tradycyjnych instrumentach perkusyjnych (djembe, doundoumba, taking drum, marakasy), wzmocnionych rytmem perkusji, gitarą basową i elektryczną oraz improwizacjami saksofonów. Interesująco zapowiadają się także kolejne dni alternatywnego święta nad Przemszą.

Sobotnie granie na mysłowickim Rynku rozpocznie jazzowa formacja Muariolanza. Muzycy tego zespołu łączą ambientowe przestrzenie z jazzową improwizacją. Muariolanza wyznaje zasadę klasyka awangardy 20. wieku, Johna Cage'a: „cisza nie istnieje - wszystko jest muzyką”. W swoich piosenkach zespół wykorzystuje, więc nie tylko instrumenty, ale też dźwięki otoczenia. Debiutancka płyta „Muarioland” ukazała się w 2006 r. Muariolanza była jeszcze wtedy projektem studyjnym: gitarzysta Mariusz Orzełowski (absolwent Instytutu Jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach, autor pierwszej w Polsce pracy magisterskiej o muzyce ambient) skomponował i nagrał całość, przy gościnnym udziale muzyków ze świata jazzu, rocka i muzyki tanecznej. Pod koniec 2006 r. skład zaczął regularnie koncertować, w 2007 dał prawie 30 koncertów (zagrał m.in. na Off Festivalu, na JAZ Festiwalu Muzyki Improwizowanej i trasę Summer Lemur Tour). W 2008 r. wystąpił m.in. na 10. edycji festiwalu Bielska Zadymka Jazzowa i Festiwalu Muzyki Nieprzewidywalnej. Muariolanza to: Mariusz Orzełowski (gitara), Marcin Babko (głos, pogłos), Dominik Mietła (trąbka), Sylwester Walczak (bas), Pierre (perkusja), Zyla (wizualizacje).

W sobotni wieczór jazzowe improwizacje ustąpią z czasem miejsca punkowym rytmom. Tuż po Muariolanza na scenie pojawią się, bowiem artyści z pomorskiej formacji Plebania. – W miasteczku takim, jak Hel wiele jest możliwości realizowania swojego "ja". Można kupić psa - mordercę i sportową odzież. Można siedzieć przed telewizorem i marzyć o karierze. Można też stać przed monopolowym i świecić fioletowym pyskiem. Żadna z tych opcji nie przypadła nam do gustu – opowiadają muzycy Plebani. Młodzi i gniewni artyści, siedemnaście lat temu, starą i zapleśniałą siedzibę klubu piłkarskiego zamienili w salę prób. Tam zaczęli wydawać z siebie pierwsze punkowe dźwięki. Dziś, Plebania ma na swoim koncie trzy płyty nagrane w tonacji niepokornego indian punka.

Miłośników tanecznych dźwięków z kręgu muzyki reggae miło zaskoczy występ – założonej przez Darka Malejonka – formacji Maleo Raggae Rockers. Zespół powstał w 1997 roku. Darek zaprosił do współpracy wielu znakomitych muzyków, a zarazem swoich przyjaciół: Piotra „Stopę” Żyżelewicza, Tomka Wójcika (Bakshish) oraz Marcina Pospieszalskiego. Debiutancka płyta Maleo w całości wypełniona jest muzyką reggae z elementami folkloru. MRR do dnia dzisiejszego zagrał ponad sto koncertów w całej Polsce. Muzyka formacji trafiła do filmu „La without a map” w reżyserii Mika Kaurismaki. Koncert Maleo zakończy sobotnie granie na Rynku. W niedzielny wieczór w pubie Mata Hari przy Mikołowskiej zagra gitarowy The October Leaves, okrzyknięty przez krytyków jednym z najlepiej rokujących polskich formacji. Ciepłe i melancholijne dźwięki The October Leaves zaskakują dojrzałością i perfekcyjnym wykonaniem podczas koncertów.

Bauer

Ja jestem za, na pewno przejdę się na kilka koncertów. I tu pojawia się mała dygresja z mojej strony. Ja rozumiem że OFF jest bardziej medialny, popularny, przyciąga ludzi, jest chlubą władz Myslo... Nie przeczę, że ważna to impreza itd. Ale nie fair jest reklamowanie OFFa jako PIERWSZEGO mysłowickiego międzynarodowego festiwalu. Wszak na Mediawave grają zagraniczne kapele już wiele lat. I to na Brzezince, 50 metrów ode mnie Wesoly

W zeszłym roku załatwiliśmy nawet zespół rockowy z OSAKI z Japonii, Gram Maria. Koniec końców przez naprawdę nieszczęśliwy zbieg okoliczności nie dotarli z lotniska na czas do Mysłowic, ale gdyby nie nasza infrastruktura bylby fajny precedens w naszym mieście Wesoly

Luke

był ktos w piatek lub sobote na Mediawave na rynku?

Jak wrażenia?

Bauer

Byłem w piątek. Jestem laikiem i się nie znam. Ale- scena duża, fajne nagłośnienie, jak na Mediawave to nawet sporo ludzi, ogólnie całkiem miło i przyjemnie Wesoly

Tofik

REGGAE NA POCZĄTEK I KONIEC
( Życie Mysłowic )

Kilkugodzinna zabawa w rytmach reggae zakończyła piątą edycję Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mediawave.

Od koncertu Darka Malejonka i Maleo Reggae Rockers do koncertu Tabu i Etny - w minioną niedzielę koncertem reggae w „Trójkącie” na Brzezince zakończyła się kolejna edycja festiwalu Mediawave. Koncert dwóch świetnych zespołów Tabu i Etna ściągnął do Brzezinki prawdziwe tłumy młodzieży. Bawiono się prawie do północy. Tym samym uroczyście i można już powiedzieć tradycyjnie w rytmie reggae zakończono festiwal. W tym roku nieco zmieniono festiwalową formułę – koncerty kameralne w mysłowickich pubach zastąpiono dużymi imprezami na rynku. Jak co roku sporym zainteresowaniem cieszyły się projekcje filmowe i co ciekawe do kina w Brzezince przyszli nie tylko amatorzy kronik filmowych sprzed lat ale także zwolennicy kina trudnego i ambitnego – bo „Miasto zaginionych dzieci” nie należy z pewnością do komercyjnych hitów.

Zwolennicy ostrego rocka bawili się przy muzyce zwycięzców tegorocznego, pierwszego Silesia Young RockFestuval, a miłośnicy rosyjskich, lirycznych ballad mogli posłuchać dumek i pieśni w wykonaniu Aleksandra Maceradiego.

Tegoroczny festiwal przeszedł więc do historii, następny za rok. Organizatorzy zapewne przygotują kolejne niespodzianki. Bowiem z roku na rok festiwalowi przybywa zwolenników. A przecież pamiętać trzeba, że myślą przewodnią artystycznego zdarzenia jakim jest Mediawave jest zderzenie kultur – niekoniecznie na skalę masową.