Forum Mieszkańców Mysłowice

Tofik

MPWiK zabezpieczył groźny zbiornik
( Michał Woźniczko, Życie Mysłowic )

Niezabezpieczone i śmierdzące rozlewisko od dłuższego czasu zagraża mieszkańcom dzielnicy. Wiele osób nie ma pojęcia, że w zbiorniku znajduje się blisko 300 kubików cuchnącej cieczy. To efekt zaniedbań administracji Osiedla Transportowców, która powinna dbać o konserwację i udrożnienie zbiornika. Co gorsza rozlewisko znajduje się na prywatnej działce, przez co dostęp do niego jest utrudniony. Sprawą uszkodzonego zbiornika postanowił zająć się Paweł Baraniewicz, pełnomocnik prezydenta ds. osiedla Brzezinka. Baraniewicz jest również pracownikiem Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. – Nie jest istotne, kto administruje tym terenem i do kogo należy uszkodzony zbiornik. Sprawę trzeba załatwić jak najszybciej, bo niezabezpieczone rozlewisko może doprowadzić do tragedii – tłumaczy pełnomocnik.

Od tygodnia miejskie służby osuszają teren wokół zbiornika. Pracę utrudnia pogoda i podmokły teren. Ciężki sprzęt, który ułatwiłby likwidację rozlewiska nie może dotrzeć na miejsce. – Mieszkańcy muszą jeszcze przez chwile uzbroić się w cierpliwość. Jeśli warunki pogodowe pozwolą, to wkrótce wypompujemy ścieki i znajdziemy przyczynę zatkanego zbiornika – przekonuje Baraniewicz. Sieć wodociągowa przy Osiedlu Transportowców zostanie w przyszłości włączona do systemu kanalizacji, a niebezpieczny zbiornik będzie zlikwidowany.