Forum Mieszkańców Mysłowice

emek

Nawet w niektórych wsiach naszego województwa i ościennych coraz częściej widzi się wydzielone uliczne trasy rowerowe przylegające do chodników . Nasi architekci i i osoby odpowiedzialne przygotowując dokumentację remontu ulicy Mikołowskiej zupełnie zapomnieli o takiej możliwości. Świadczy to nie tylko o braku profesjonalizmu ,braku elementarnej wizji rozwojowej miasta , i potrzeb społeczeństwa ale celowego szkodliwego działania antyspołecznego. Argumenty ,że brakuje pieniędzy nie są argumentami logicznymi , gdyż jest oczywistym ,że taniej wychodzi zrobić coś raz ( lub kawałek) porządnie niż poprawiać coś w nieskończoność. Ciekawe jak urzędnicy miejscy podeszli do remontu ulicy Katowickiej , czy też będzie to prowizorka i byle jakość i ludzie nie będą mogli spokojnie iść wąskim chodnikiem , nie mówiąc o jeździe rowerem . Jest chyba jeszcze czas i społeczność powinna w interesie swoim i swoich dzieci walczyć o ulicę z prawdziwego zdarzenia !

pietrul

Raczej się nie zanosi... ale proponuję pisać o propozycjach tras rowerowych, oprócz tych "istniejących"... tak z własnych doświadczeń Wesoly

asokalski

Generalnie sam lubię wyjechać poza miasto (żeby wyjechać nieraz trzeba się namęczyć) ale potem to już tylko ja lasek, czasem jakaś wioska, odpoczynek przy coli i z powrotem.