Forum Mieszkańców Mysłowice

Tofik

SPORTOWCY Z PIASKU
( Życie Mysłowic )

Ćwierć wieku temu, istniejącą na Piasku od 95 lat Szkołę Podstawową nr 4 im. Wincentego Pstrowskiego, przekształcono w szkołę sportową. Akt jej powołania poprzedzały wieloletnie przygotowania praca ludzi, dla których stworzenie mysłowickim dzieciom możliwości nauki w szkole o profilu sportowym stało się niemal życiowym celem.

Dokładnie 10 października 197r. z inicjatywy dyrektora KWK ,,Mysłowice" Eugeniusza Sakwerdy rozpoczęła działalność Sekcja Pływacka przy Klubie Sportowym ,,Górnik 09" Mysłowice. Sekcja rosła w siłę, a wspaniała atmosfera sprawiła, że młodzi mysłowiccy pływacy, zaczęli donościć pierwsze poważne sukcesy i już dwa lata później wygrali Drużynowe Mistrzostwa Śląska. Dodać należy, że byli to w dużej mierze uczniowie ,,starej czwórki", trenowali m.in. przez uczących w szkole nauczycieli. To właśnie oni przede wszytskim dążyli do tego, by szkoła miała profil sportowy.

Rok szkolny 1982/83 był ukoronowaniem ich działalności- był to pierwszy rok Szkoły Sportowej. Pierwszy złoty medal w Mistrzostwach Polski uczeń szkoły zdobył już w 1985 roku był to Artur Rojek (400m dow.). Późniejsze lata to pasmo sukcesów sportowych. Obok sekcji pływania prężnie działają i rozwijają się sekcje: tenisa stołowego, szachów, piłki nożnej, zapasów. największym osiągnięciem Zespołu Szkół Sportowych jest umiejętne połączenie sportu z nauką. Mylą się Ci, którzy uważają, że te dwa pojęcia chodzą odrębnymi ścieżkami. To właśnie najlepsi sportowcy, którzy opuszczali bramy szkołybyli dobrymi i bardzo dobrymi uczniami. Jednym słowem ,,w zdrowym ciele...". Szkoła łączy też tradycję z nowoczesnością, bowiem w murach sędziwego budynku znajdują się dwie pracownie internetowe, a dzięki zabiegom i staraniom dyrekcji wkrótce powstanie trzecia. Za dwa lata obok zasłużonej sali gimnastycznej ma powstać nowoczesny obiekt sportowy.

Od 1999 roku szkoła przekształciła się w Zespół Szkół Sportowych, w skład którego wchodzi szkoła podstawowa i gimnazium. Kształci się tu 406 uczniów. Trenują pływanie, tenis stołowy i ziemny, szachy, piłkę nożną, zapasy, judo, lekkoatletykę oraz siatkówkę. Treningi odbywają się na terenie szkoły oraz w klubach sportowych, a także na pływalni przy KWK ,,Mysłowice".

W związku z jubileuszem dyrekcja szkoły zaprasza absolwentów i byłych pracowników na uroczyste obchody 14 i 15 grudnia br.

Tofik

Jak piękna Estera...
( Ewa Saternus, m-ce.net )

W Gimnazjum nr 2 w Mysłowicach odbył się konkurs plastyczny pod takim właśnie tytułem. Uczniowie, którzy chcieli do niego przystąpić musieli spełnić tylko jeden warunek: przeczytać Księgę Estery ze Starego Testamentu.

Głównym organizatorem tego konkursu jest Gimnazjum nr 4 w Czerwionce – Leszczynach, z którym, w ramach ogólnopolskiego programu „Przywróćmy Pamięć” organizowanego pod patronatem Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego w Warszawie nawiązało współpracę kółko historyczne z G2 pod opieką p. Ewy Saternus.

Celem konkursu była popularyzacja wiedzy biblijnej w oparciu o Księgę Estery oraz rozwijanie u ucznia wrażliwości plastycznej. Wzięli w nim udział wszyscy chętni uczniowie, szczególnie zachęcani do niego przez szkolnych katechetów. Owocem konkursu była zorganizowana w szkolnej czytelni przez p. Elżbietę Bogobowicz wystawa prac, które zachwycały różnorodnością zastosowanych technik i ujęcia tematu.

Niemal natychmiast po zakończeniu wystawy prace zostały odesłane do Czerwionki. Tam, bowiem pod koniec lutego nastąpi rozstrzygnięcie konkursu. Organizatorzy szkolnego konkursu liczą na przychylność jury, zwłaszcza, że część prac jest naprawdę ciekawa i ładna.

Tofik · Wysłany: Nie 0:04, 09 Mar 2008 Temat postu:

Przeniosą handlówkę
( Marek Wizner, POLSKA Dziennik Zachodni )

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 czeka przeprowadzka. Ta dawna szkoła handlowa mieści się obecnie przy pl. Wolności, w budynku, który kiedyś był kamienicą mieszkalną. Nie był planowany na placówkę edukacyjną, nie spełnia więc wymogów nowoczesnej szkoły.

- Ten budynek nie jest przystosowany do ruchu osób niepełnosprawnych, a adaptacja dla ich potrzeb wymagałaby ogromnych pieniędzy. Dodatkowo, w szkole nie ma szatni ani boiska. Mamy też problemy, by pomieścić wszystkie 18 klas - informuje Adam Goździcki, dyrektor placówki.

Uważa również, że nie jest w stanie sprostać wymaganiom Unii Europejskiej. Szkoła cieszy się powodzeniem wśród gimnazjalistów, więc zamknięcie jej lub choćby zmniejszenie liczby klas nie wchodzi w rachubę.

Urząd Miasta wpadł więc na pomysł, aby przenieść szkołę. Najlepszym rozwiązaniem - zdaniem Katarzyny Szymańskiej z biura prasowego magistratu - jest przeprowadzka do budynku Gimnazjum nr 1 na Bończyku. - Potrzebne są ekspertyzy, czy jest to możliwe. wydział planowania i rozwoju miasta zlecił ich wykonanie, czekamy teraz na wyniki. Przeznaczył na nie łącznie pona 100 tys. złotych. Będziemy też szukać innych źródeł finansowania remontu. O wsparcie projektu wystąpimy do marszałka województwa, aby otrzymać pieniądze z Unii Europejskiej - wyjaśnia urzędniczka.

Wygląda na to, że ten plan można wcielić w życie. Szkoła przy ul. Wielkiej Skotnicy jest obecnie za duża w stosunku do potrzeb, ze względu na niż demograficzny. Co więcej, niepełnosprawni uczniowie będą mieć do dyspozycji szereg udogodnień i łatwy dostęp do większości sal. Jeśli wszystko pójdzie po myśli urzędu, budynek gimnazjum przy Wielkiej Skotnicy przedzieli ściana, rozgraniczająca dwie szkoły.

Ma on zresztą taką budowę, że podział na pół łatwo wykonać - składa się z dwóch skrzydeł. Oba mają własne klatki schodowe, Do każdej szkoły po przeprowadzce będzie prowadzić osobne wejście.

Nowa siedziba popularnej handlówki będzie większa od dotychczasowej. Do zagospodarowania dyrektor będzie miał 1.000 m kw. powierzchni.

Władze miasta planują przeprowadzkę za rok lub dwa. Nie ma jednak jeszcze koncepcji co zrobić z gmachem przy pl. Wolności.

- Mamy kilka pomysłów na ten budynek, ale żaden nie jest jeszcze poparty uchwałą rady - wyjaśnia Katarzyna Szymańska.

Stanowi on majątek miasta, więc to urząd będzie nim administrował.

Tofik · Wysłany: Sob 12:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

Dialog międzykulturowy w Gimnazjum nr 2
( Ewa Saternus, [link widoczny dla zalogowanych] )

Cały mijający miesiąc był dla uczniów G-2 bardzo pracowity. Przygotowano bowiem szereg zajęć dla uczniów szkół gimnazjalnych, podstawowych i przedszkoli, w ramach których zapoznano gości z elementami historii i kultury śląskiej i żydowskiej, które na terenie miasta od wieków się przenikały i ze sobą współistniały.

Jako pierwsi do G-2 przybyli uczniowie mysłowickich gimnazjów nr 3, 4, 5 oraz uczniowie szkoły - gospodarza, którzy wzięli udział w warsztatach „Życie codzienne narodu żydowskiego pod okupacją niemiecką”. Warsztaty przygotowali uczniowie zaangażowani w działalność szkolnego koła historycznego w G-2. 32 trzecioklasistów przy pomocy różnego typu źródeł historycznych: film, fotografia, fragmenty wspomnień wzbogacili swą wiedzę na temat Holokaustu i jego przejawów, zwłaszcza w wymiarze życia codziennego tych, których dotknął on bezpośrednio.

Kilka dni później gościnne progi G-2 przekroczyło 36 uczniów klas piątych i szóstych szkół podstawowych nr 1, 2 i 9. Tym razem wspólna praca koła teatralnego, regionalnego i historycznego zaowocowała w postaci spotkania poświęconego wielokulturowemu charakterowi Mysłowic. Zaproszeni goście zobaczyli Czerwonego Kapturka oraz Jasia i Małgosię w dość nietypowej, bo gwarowej wersji, wzbogacili swoją wiedzę o elementy stroju śląskiego, poznali podstawowe kroki żydowskiego tańca i z wypchanymi kieszeniami cukierków, które wygrali w bączka chanukowego oraz z uśmiechem na ustach wrócili do swych szkół.

Tydzień później według tego samego scenariusza w G-2 bawili się najmłodsi, 40-osobowa grupa sześciolatków z przedszkola nr 4 i 12. Kolorowali, tańczyli, śmiali się na przedstawieniach i z zacięciem równym grze w totolotka walczyli o cukierki grając w drajdla.

W sumie, w trzech dniach zajęć uczestniczyło 108 osób. Każde spotkanie kończyło się tym samym pytaniem kierowanym do gospodarzy: „Czy zobaczymy się jeszcze na takich zajęciach?”. Wszystko wskazuje na to, że tak. Najbliższe spotkanie 27 marca o godzinie 17 na kolejnym wieczorku żydowskim.

Tofik

Elektroniczny bat na wagarowiczów
( Życie Mysłowic )

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 jest pierwszą szkołą w Mysłowicach, która wprowadzi elektroniczny dziennik. System na dobre ruszy we wrześniu, zaś od maja do czerwca będzie funkcjonowała jego wersja testowa. Wagarowicze i uczniowie niezbyt przykładający się do nauki winni mieć się na baczności – o każdej niedostatecznej ocenie lub nieobecności w szkole wasi rodzice dowiedzą się tego samego dnia! > Gwoli ścisłości – stary, poczciwy papierowy dziennik w twardej oprawie nie zniknie. Jego elektroniczny imiennik ma zaś za zadanie ułatwić pracę nauczycielom, a rodzicom umożliwić bieżącą kontrolę nad wynikami edukacji nastoletniej pociechy. System jest praktyczny i prosty w działaniu. Nauczyciel każdego dnia wpisuje informację o uczniu (obecność, ocena, itp.) do specjalnego formularza, następnie go skanuje, a treść trafia do komputerowego serwera. – Jeśli uczeń opuści zajęcia w szkole, rodzic automatycznie się o tym dowiaduje. Wystarczy, że zaloguje się na stronie. Dostęp jest bezpłatny – wyjaśnia Adam Goździcki, dyrektor ZSP 3. Hasło dostępu rodzice wymyślają sami. Wprowadzona zostanie także usługa SMSinfo – rodzice będą powiadamiani krótkimi wiadomościami tekstowymi wysyłanymi pod numer telefonu komórkowego.

System to same zalety dla nauczycieli – nie muszą zostawać po godzinach pracy, aby wpisywać dane. Do tego nie będzie już tyle biurokracji. Gdyby zaś tradycyjny dziennik gdzieś się zapodział i z różnych powodów się nie odnalazł, bo przecież i takie sytuacje mają miejsce, to podobna przygoda jego elektronicznego odpowiednika raczej nie spotka. Uczniowie też nie powinni psioczyć, bo choć jest to rozwiązanie dosyć rygorystyczne, tak z drugiej strony powinno zdopingować i zmotywować ich do nauki. Elektroniczne dzienniki otrzymały rekomendację Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz wielu dyrektorów polskich szkół.

Tofik

Już wiedzą co to stres
( KPB, MAW, POLSKA Dziennik Zachodni )

Pięć szkół średnich, dokładnie 469 uczennic i uczniów odświętnie odzianych, stres, zadowolenie i rozczarowania - tak w skrócie można podsumować maturę w mysłowickich szkołach.

Najwięcej uczniów przystąpiło do egzaminu dojrzałości przystąpiło w I Liceum Ogólnokształcącym - 222. Dokładnie 90 mniej mierzyło się z tym wyzwaniem w II LO. Najmniej tegorocznych abiturientów ma Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 32 w Wesołej. Po ok. 80 uczniów zdawało matury „na górce” i w „handlówce”. — Część z nich to starsi absolwenci, którzy poprawiają egzamin dojrzałości - informuje Adam Goździcki, dyrektor Zespołu Szkół Ponadgminazjalnych nr 3.

Uczniowie jego szkoły po wyjściu z sal byli raczej optymistami. Jak mówi Goździcki, nie było strasznych lamentów, takich jak w zeszłym roku po matematyce. - Matura wzbudza emocje, a one nie są najlepszym doradcą. To na pewno jest wielkie przeżycie dla młodzieży. Po tym tygodniu w zasadzie uczniowie będą już po najtrudniejszych częściach, pozostaną im już tylko matura ustna. —tłumaczy dyrektor „Handlówki”. - Poszło mi dość dobrze. Zdaję maturę na poziomie podstawowym, na języku polskim wybrałam temat o „Lalce” Bolesława Prusa. Czytałam lekturę, więc nie miałam wątpliwości, co wybrać. Najtrudniejszą częścią był tekst do przeczytania - opowiada Marta Łanik, uczennica Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1. - Cały rok się przygotowywałam do matury, dużo się uczyłam. Od trzech biorę też korepetycje z języka angielskiego. Najwięcej czasu poświęciłem na Wiedzę o Społeczeństwie, ale pasjonuje mnie ta tematyka. Dlatego też będę zdawać ten przedmiot na maturze - dodaje.

Jaj szkolna koleżanka Aneta Pomykacz najbardziej zadowolona była z wypracowania. -Porównałam w nim dwa wiersze, które były zadane w temacie. Teraz pozostaje mi liczyć na przychylność sprawdzających. Wiem już, co czują maturzyści, jaki to jest wielki stres. Wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy - wyjaśnia Pomykacz.

Tofik

STAWIAMY NA SPORTOWCÓW
( Mysłowice - moje miasto )

Podczas kwietniowej sesji Rady Miasta zapadła decyzja o utworzeniu w Mysłowicach III Liceum Ogólnokształcącego z klasami sportowymi. Pytamy radnego Bogdana Sablika o sens powołania tej placówki i jej lokalizację na Bończyku.

Od pierwszego września działalność rozpocznie III LO z klasami sportowymi. Jaki jest sens powołania tej placówki?

Zasadniczym celem powołania trzeciego liceum w mieście jest oczywiście umożliwienie uczniom zdobycia wiedzy i umiejętności niezbędnych do zdobycia świadectwa dojrzałości. Każde liceum ma zapewnić swoim uczniom, ogólne wykształcenie niezbędne do dalszego kształcenie. Powołując szkołę średnią o profilu sportowym chcemy wykorzystać ogromny potencjał mysłowickiej młodzieży. Posiadamy wspaniałą halę widowiskową, wkrótce powstanie kilkanaście nowych boisk wielofunkcyjnych. W mieście na bardzo wysokim poziomie są takie dyscypliny jak: siatkówka i lekkoatletyka. Chyba nikomu nie muszę przypominać historii mysłowickiej piłki. Szkolenie sportowe w klasach sportowych odbywa się w naszym mieście już od 25 lat. Nauka realizowana jest na poziomie szkoły podstawowej i gimnazjum. Jednym słowem wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom.

Jak prowadzone będą klasy sportowe?

Zgodnie z przyjętym przez Radę Miasta statucie III LO, zajęcia sportowe będą realizowane w zespołach. Uczniowie spędzą na sali gimnastycznej, bieżni czy boisku co najmniej 10 godzin tygodniowo. Zespoły ćwiczebne będą liczyć co najmniej 10 osób. Czas trwania zajęć sportowych zostanie ustalony według harmonogramu i będzie dostosowany do poziomu umiejętności i osiągnięć uczniów.

III LO wejdzie w skład Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3. Siedziba tej szkoły zostanie przeniesiona do budynku Gimnazjum nr 1. Czy to dobry pomysł?

Oczywiście, że tak. Dzięki budowie w najbliższym czasie nowoczesnej sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 1, Bończyk stanie się centrum rekreacyjno-sportowym. Lokalizacja liceum o profilu sportowym w tej części miasta to idealne rozwiązanie. Proszę pamiętać, że na granicy Bończyka i Wielkiej Skotnicy powstanie kryta pływalnia. Stawiamy na sportowców, którzy staną się ambasadorami Mysłowic na arenach w kraju i za granicą. (rozmawiał Marcel Jarecki)

Tofik

Normuje się sytuacja wokół Gimnazjum nr 1
( Polska Dziennik Zachodni )

Otworzenie dodatkowej klasy w gimnazjum na Bończyku rozwiewa obawy rodziców o los ich dzieci - obecnych szóstoklasistów. Dyrekcja zamierza bowiem stworzyć siedem klas pierwszych w miejsce planowanych sześciu.

Stało się tak wskutek dużego zainteresowania placówką dzieci spoza obwodu. - Co roku spora grupa uczniów z rejonu Gimnazjum nr 2 przychodzi uczyć się do mojej szkoły - wyjaśnia dyrektor Lucyna Stelmach. - Dla nich też będzie miejsce tym razem.

O przyczynach takiego stanu rzeczy najlepiej wiedzą rodzice. - Gimnazjum nr 2 z roku na rok jest coraz niżej w rankingach nauczania, jego poziom obniża się - uważa Andrzej Będkowski, którego dziecko pójdzie w tym roku do gimnazjum. - Są w nim problemy wychowawcze, dlatego rodzice nierzadko nie chcą tam wysyłać swoich pociech, a i dzieci się do niego nie pchają. Wiem o kilkunastu przypadkach przemeldowania przyszłych gimnazjalistów do rodzin, które mieszkają w rejonie szkoły na Bończyku.

Zapytana przez nas w tej kwestii Grażyna Kwapień-Łoza, wicedyrektorka "dwójki", odmówiła zajęcia stanowiska.

Obecnie, przy dodaniu kolejnej pierwszej klasy, w Gimnazjum nr 1 pomieszczą się wszyscy chętni, nie będzie też tłoku w salach lekcyjnych. - Liczba dzieci będzie w normie, w poszczególnych klasach przewidujemy 25-26 miejsc. Najwięcej osób znajdzie się w klasie sportowej, będzie się w niej uczyć 30 dzieci. Cieszyła się ona ogromnym zainteresowaniem, bo jest ukierunkowana na siatkówkę - zauważa Stelmach. - Stworzyliśmy więcej miejsc, ponieważ część dzieci w późniejszych latach z niej odchodzi, między innymi z powodu kontuzji. Tak jest zawsze w klasie o nachyleniu sportowym.

Sytuację dodatkowo komplikuje przeniesienie w mury szkoły na Bończyku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3. Popularna "handlówka" w przyszłym roku opuści stary, niefunkcjonalny budynek przy placu Wolności. Powiększy się także o liceum ogólnokształcące o profilu sportowym. Zmniejszenie liczby klas w gimnazjum wzbudziło u rodziców podejrzenia, że w ten sposób miasto chciało zrobić miejsce dla zespołu szkół.

Wojciech Osyra, wicedyrektor przenoszonej placówki i jednocześnie trener drużyny piłkarskiej GKS-u Katowice, widzi sprawę inaczej. - Otwieramy liceum z pierwszą klasą sportową z prawdziwego zdarzenia. Dzięki temu osiągniemy ciągłość kształcenia sportowego w mieście. Uzdolnieni sportowcy po gimnazjum nie będą już musieli szukać szkoły w sąsiednich miejscowościach. W ten sposób dbamy o młodzież w Mysłowicach i to jest najważniejsze - mówi wicedyrektor.

Dla niego klasa sportowa to w mieście konieczność, czego dowodzi liczba aplikacji. - Zapotrzebowanie jest przeogromne, cały czas dzwonią ludzie ze zgłoszeniami - wyjaśnia Osyra.

Będzie to jedyna klasa sportowa w Mysłowicach, ponieważ I Liceum Ogólnokształcące w tym roku nie planuje już kontynuować tego profilu.

Tofik

KSIĄDZ JAN TWARDOWSKI PATRONEM
( Życie Mysłowic )

Szkole Podstawowej nr 6 w Mysłowicach nadano imię ks. Jana Twardowskiego. Uroczystość rozpoczęto mszą świętą o błogosławieństwo w intencji uczniów, rodziców, grona pedagogicznego oraz pracowników SP 6 w kościele Matki Bożej Bolesnej w Mysłowicach-Brzęczkowicach. W mszy św. poza dyrekcją, pracownikami i uczniami szkoły uczestniczyli także prezydent miasta Grzegorz Osyra, jego zastępcy Edmund Sawicki i Tadeusz Chowaniak, przewodniczący Rady Miasta Bernard Pastuszka oraz radni z Brzęczkowic. Przewodniczył jej ks. bp. Józef Kupny, który wygłosił homilię i poświęcił sztandar szkoły.

Po mszy św. wszyscy udali się do szkoły, gdzie Prezydent Grzegorz Osyra, przewodniczący RM Bernard Pastuszka i dyrektor SP 6 Marek Podbielski dokonali uroczystego odsłonięcia tablicy z imieniem patrona szkoły. Uroczystości zakończyły pokazy artystyczne przygotowane przez uczniów szkoły.

Tofik

CENTRUM MULTIMEDIALNE I TRZY PRACOWNIE KOMPUTEROWE W ZSS
( Życie Mysłowic )

Ambicją Zespołu Szkół Sportowych im. Olimpijczyków Śląskich jest umiejętne łączenie tradycji z wyzwaniami jakie stawia przed nami współczesność. I w pełni szkole się to udaje – w placówce powstała niedawno pracownia multimedialna.

Trudno wyobrazić sobie gruntowne przygotowanie edukacyjne młodego człowieka do życia w społeczeństwie komunikacyjnym, o którym tak wiele się mówi, bez bezpośredniego kontaktu z możliwościami jakie daje komputer i internet.

Wychodząc naprzeciw tym właśnie potrzebom - dzięki Funduszom Unijnym - w 1999 roku utworzono pierwszą w tej szkole pracownię multimedialną. Pięć lat później obok „starej” powstała druga w pełni nowoczesna sala informatyczna. Pracownie znalazły szerokie zastosowanie dydaktyczne. To właśnie w tych miejscach odbywają się zajęcia z niemal wszystkich przedmiotów lekcyjnych. Mylą się ci, którzy uważają, że pracownia potrzebna jest wyłącznie na zajęciach z informatyki. Wyszukiwanie informacji, prezentacje, tworzenie tekstów z wykorzystaniem edytorów, testy multimedialne itp. to wszystko sprawia, że lekcje w pracowniach są barwne, ciekawe i lubiane przez wszystkich uczniów. Dużą popularnością cieszą się również zajęcia pozalekcyjne (warsztaty dziennikarskie, kółko artystyczne) z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu.

W roku ubiegłym w szkolnej bibliotece powstało Internetowe Centrum Informacji Multimedialnej. Tutaj uczniowie mogą korzystać z internetu, encyklopedii multimedialnych oraz programów edukacyjnych. W czerwcu tego roku. powstała trzecia, w pełni wyposażona pracownia komputerowa.

Powszechność i dostępność sprzętu komputerowego w ZSS pozwala wyrównać szanse w dostępie do edukacji na wysokim poziomie dla dzieci wywodzących się z rodzin o niższym statusie ekonomicznym.

W starych murach ZSS zagościła i na dobre zadomowiła się nowoczesność dzięki wsparciu i przychylności władz miasta. Za co też dyrekcja dziękuje, a uczniowie mogą się tylko cieszyć, wszak to oni mają z inwestycji największy pożytek.

Tofik

TYTA INWESTYCJI
( Michał Woźniczko, Życie Mysłowic )

Wiele zmian czeka mysłowicką oświatę w nadchodzącym roku szkolnym. Remonty obiektów, podwyżki dla nauczycieli, nowe boiska sportowe, to tylko najważniejsze z nich.

Koniec wakacji, to czas nerwowego wyczekiwania na pierwszy dzwonek. Rodzice zaopatrują swoje pociechy w nowe plecaki i ustawiają się w kilometrowych kolejkach po podręczniki. W mysłowickich szkołach wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Uroczysta inauguracja roku szkolnego odbędzie się 2 września w Gimnazjum nr 3 w Brzęczkowicach. Dzień wcześniej nastąpi natomiast wręczenie Zespołowi Szkół Specjalnych, certyfikatu zarządzania jakością ISO 9001-2000. W dniu inauguracji w 10 szkołach podstawowych, dzielnicowi przeprowadzą pogadanki na temat bezpieczeństwa.

Na uczniów pięciu szkół: SP 9, SP10, SP14, G6 i G3 czekają odnowione i pomalowane sale gimnastyczne. W Gimnazjum nr 2 przeprowadzono kompleksowy remont urokliwej auli. W IILO, dzięki inicjatywie prezydenta miasta, wymieniono dach i okna oraz pomalowano korytarze. Podobne prace – remont dachu – przeprowadzono również w „Kościuszce”. Z kolei na „górce”, czyli w ZSP1 pomalowano korytarze. Prace modernizacyjne objęły także dwa przedszkola (nr 5 i 7). Przy przedszkolu nr 16 naprawiono uszkodzone ogrodzenie. Dobiegła końca termomodernizacja Gimnazjum nr 3. Budynek szkoły prezentuje się znakomicie i stał się wizytówką Brzęczkowic. Taka sama przyszłość czeka SP9 i SP1. Wkrótce zostanie rozstrzygnięty przetarg na termomodernizację w ZSP1.

Palącym problemem edukacji w całym kraju są niskie wynagrodzenia. W ubiegłym roku w mysłowickiej oświacie nastąpił znaczący wzrost płac dla dyrektorów placówek. Podwyżki objęły również pracowników administracji szkół. – Oczywiście te podwyżki nie były tak wielkie, jak oczekiwania poszczególnych grup zawodowych, ale już niebawem nastąpi kolejny wzrost wynagrodzeń – zapowiada Edmund Sawicki, zastępca prezydenta miasta ds. edukacji.

W Mysłowicach z powodzeniem funkcjonuje system stypendialny. Wnioski przyjmowane są w gabinecie dyrektorów szkół oraz w wydziale edukacji. Pod uwagę brane są osiągnięcia na polu naukowym i sportowym. Wymagania stawiane utalentowanym uczniom są jednak dość wysokie. Na pomoc mogą liczyć przede wszystkim laureaci olimpiad i konkursów na szczeblu wojewódzkim i krajowym.

Od pierwszego września znika nakaz noszenia szkolnych mundurków. W ubiegłym roku szkolnym, wszyscy uczniowie podstawówek i gimnazjum musieli obowiązkowo zaopatrzyć się w mundurek. Teraz o tym, czy będą je nosić zdecydują dyrektorzy placówek i rady rodziców.

Tofik

Zespół Szkół im. Janusza Korczaka zdobył certyfikat ISO
( Krzysztof P. Bąk, Polska Dziennik Zachodni )

Zespół Szkół Specjalnych imienia Janusza Korczaka rozpoczął nowy rok szkolny z Certyfikatem Systemu Zarządzania Jakością ISO 9001:2000. To jedyna placówka edukacyjna w naszym mieście, która może się pochwalić takim dokumentem i - prawdopodobnie - jedyna szkoła w Polsce zajmująca się dziećmi z dysfunkcjami intelektualnymi.

Dyrektorka Anna Lubowiecka-Zając odebrała certyfikat ISO w miniony poniedziałek w czasie uroczystej inauguracji nowego roku szkolnego. - Prace potrzebne do jego otrzymania rozpoczęliśmy w styczniu 2007 roku - opowiada dyrektorka Korczaka. - Rada pedagogiczna podjęła wtedy uchwałę, że będziemy się o niego starali.

Jak zdobyć ISO? Wcale nie łatwo. Wymaga mrówczej pracy wielu osób. Nauczyciele z Korczaka musieli podzielić się zadaniami w ramach poszczególnych procesów zachodzących w szkole - kształcenia, opieki nad uczniami, wychowaniem, a nawet zasadami bezpieczeństwa i higieny pracy w szkole. Trzeba było opracować (zarządzanie jakością to głównie biurokracja) postępowanie w poszczególnych procedurach. Przy ich opracowywaniu trzeba było dokładnie podać m.in. podstawę prawną.

Drugim etapem przygotowań było przeprowadzenie audytów. Najpierw wewnętrznego. Tym zajęli się pracownicy szkoły. - Nikt nie mógł sprawdzać obszaru, którym się zajmował. Trzeba było porównać, czy to co jest zapisane ma odzwierciedlenie w rzeczywistości - dodaje Anna Zając-Lubowiecka.

Wyszukane w ten sposób braki w poszczególnych zagadnieniach trzeba było uzupełnić. Dopiero wtedy można było zaprosić audytorów z firmy przyznającej certyfikaty. Weryfikacja wypadła pomyślnie.

Certyfikat Zarządzania Jakością to idealny element promocyjny i marketingowy dla firm, ale po co taki dokument szkole? - W firmie takiej jak huta jest promocją. Dla nas, to świadomość, że w dobie nieustających zmian prawa, doprowadziliśmy do uporządkowania tego, co robimy. Że mamy pewność, że robimy to dobrze i każdy wie, co powinien robić, żeby osiągnąć taki a nie inny efekt - tłumaczy dyrektorka.

Zespół Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka powstał w 1936 roku. Obecnie uczy się w nim 202 uczniów - w szkole podstawowej, gimnazjum, szkole zawodowej i przysposabiającej do pracy. Placówka jest przeznaczona dla dzieci z dysfunkcją intelektualną w stopniu lekkim, umiarkowanym, znacznym i głębokim. Uczą się w niej młodzi mieszkańcy nie tylko naszego miasta, ale również Imielina, Chełmu Śląskiego, Sosnowca, Jaworzna i Katowic. Korczak może się pochwalić między innymi międzynarodową współpracą realizowaną w ramach unijnego programu Comenius. Może się również pochwalić świetnie wyposażoną, nową pracownią doświadczania świata, w której uczniowie mogą doskonalić swoje słabo wykształcone zmysły - postrzegania, czy dotyku.

Tofik

“Szóstka” w międzynarodowym projekcie
( Dziennik Mysłowicki )

Młodzież z gimnazjum nr 6 bierze udział w finansowanym przez Unię Europejską projekcie “Euroteen- wielokulturowy magazyn dla młodzieży”. Na jego realizację popularna “szóstka” otrzymała 24 tysięce euro. Projekt jest realizowany razem ze szkołami partnerskimi z Niemiec, Turcji, Bułgarii, Włoch i Hiszpanii. Językiem roboczym jest język angielski. Uczniowie każdej ze szkół partnerskich biorą udział w tworzeniu wielokulturowego magazynu obejmującego zagadnienia związane z lokalnymi wydarzeniami, atrakcjami turystycznymi, historią, zwyczajami, kuchnią, muzyką i sztuką.

Tofik

Interaktywny Kościuszko
( Dziennik Mysłowicki )

W Zespole Szkół Ogólnokształcących, czyli w popularnym „Kościuszce” otwarto dwie, nowoczesne sale edukacyjne: chemiczną i multimedialną. Dawna sala chemiczna przeszła gruntowny remont. W założeniu, chodziło o to, aby uczniowie brali aktywny udział w zajęciach. Dlatego w nowej sali chemicznej pojawiło się zamknięte stanowisko do badań i stoły doświadczalne. Uczniowie biorą zajęcia w mniejszych grupach, dzięki czemu każdy może osobiście poznać tajemnice chemii.

Z kolei sala multimedialna to zupełna nowość w mysłowickiej oświacie. Zamiast tablicy z kredą i gąbką, w sali zainstalowano komputer, rzutnik i multimedialną tablicę. Sala multimedialna została wyposażona w nowoczesne programy do nauki geografii, matematyki, fizyki i języka polskiego. Sala ma połączenie z Internetem, co dodatkowo poprawia komfort nauki. W uroczystości otwarcia dwóch sal udział wzięli m.in.: prezydent Grzegorz Osyra, zastępca prezydenta ds. edukacji Edmund Sawicki, a także radni: Dorota Konieczny-Simela, Dariusz Wójtowicz, Bogdan Sablik i Damian Sojka.

Tofik

Bezprzewodowa dwójka
( Radio Mysłowice )

Już wkrótce w II LO będzie można swobodnie korzystać z bezprzewodowego internetu. To nowość na lokalnym rynku edukacyjnym. Dawno, dawno temu, życie wyglądało zupełnie inaczej, było spokojniejsze, wolniejsze i mniej multimedialne. Mieliśmy telefony – ale tylko te na kablu, o internecie mało kto marzył, a o innowacyjnych technikach nauczania nawet nie myślano, ale to się już dawno zmieniło. Era nowoczesnej technologii już dawno do nas zawitała. Kto dzisiaj wyobraża sobie życie bez najnowocześniejszego telefonów, gadu-gadu, naszej-klasy.pl itp. Internet opanował już wszystko, jest dostępny w bibliotekach, kafejkach, centrach handlowych – wszędzie tam, gdzie ludzie mogą, a co najważniejsze chcą go wykorzystywać.

Jeszcze niedawno lekcje w państwowych szkołach prowadzone były w bardzo tradycyjny sposób. Nauczyciel, tablica, dziennik, kreda i książka. Tylko marzyciele myśleli o nowoczesnej szkole znanej z amerykańskich filmów. Teraz to się zmieniło, zwykła dobrze znana wszystkim szkolna tablica zamieniła się w tą multimedialną, dziennik tradycyjny, w ten internetowy, kreda, w specjalny mazak na podczerwień, a książka na zbiór płyt z multimediami. Świat idzie do przodu – edukacja również. Pierwszy krok w stronę multimedialnej szkoły postawiło II Liceum Ogólnokształcące.

Pierwszym krokiem, jest ogólnodostępny bezprzewodowy internet. To nowość na mysłowickim rynku edukacyjnym. Mało która szkoła może pochwalić się dostępem do internetu na terenie całej szkoły. W dwójce każda sala ma dostęp do globalnej wioski. - To tak jak z każdej sali moglibyśmy się wybrać na wycieczkę do każdego zakątka świata. Dzięki takim usługą jak Google Earth, Biology-sync itp. możemy poznać świat jak i samych siebie - mówi Kamil Lipski – jeden z pomysłodawców projektu. Nauka tylko z książek i zwykłej tablicy po prostu staję się nudna. Dzięki nowoczesnym technologią nauczyciele mogą przekazać więcej informacji, w krótszym czasie, a co najważniejsze w bardziej przystępnej formie. Coraz więcej nauczycieli posiada i korzysta z laptopów. Na religii oglądamy filmy dokumentalne zamieszczone na youtube, na fizyce symulację zjawisk, biologia to multimedialny model człowieka – to frajda uczyć się w taki sposób – mówi Kasia uczennica drugiej klasy.

Projekt „Hot spot w LO2” został zrealizowany przy pomocy środków funduszu dla Samorządów Szkolnych przygotowanego przez Młodzieżową Radę Miasta Mysłowice. Warto wspierać takie inicjatywy, samorząd chcę coś zrobić – ale nie ma na to środków. Jest bardzo dobry pomysł, ale jednak ktoś stawia barykadę. Od tego jesteśmy my – młodzi radni – od tego aby pomagać. Szczególnie w takich projektach – przeznaczyliśmy 500 zł na ten cel – a korzyści będą niewymierne – podkreśla Katarzyna Słowik sekretarz MRMM.